Strona:Siostry bliźniaczki from Kuryer Codzienny Y1896 No35 part4.jpg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

W kilka minut obaj przyjaciele siedzieli już w gabinecie restauracyjnym, za stołem, zastawionym obfitą kolacyą i butelkami, które kapitan komunistów wypróżniał za powodzenie rządu wersalskiego.

∗             ∗

Chociaż artylerya niemiecka często zwracała paszcze dział na szpitale francuzkie, a pociski jej burzyły ambulanse, pomimo zaopatrzenia ich w chorągwie Czerwonego krzyża, był przecież człowiek, który potępiając te czyny dzikości, czynił wszystko, by nie dozwalać na takie barbarzyństwo.
Człowiekiem tym był Blassius Wolff, chirurg, naczelny lekarz jednego z korpusów niemieckich
Potępiał on wojnę i szukał środków złagodzenia jej skutków. Długo walczył ze złą wolą i uporem, zanim udało mu się nakłonić służbę sanitarną do pielęgnowania z jednakową gorliwością zarówno rannych francuzkich jak i niemieckich. Szczególniej w okolicach Paryża napotykał wiele trudności wśród generałów, podrażnionych długiem przeciąganiem się oblężenia.
Po zawarciu pokoju, gdy wojska niemieckie opuściły Wersal, pozostawiwszy garnizony tylko w fortach, naczelny lekarz niemiecki powierzył chirurgom francuzkim obsługę szpitali i ambulansów, przepełnionych rannymi, nie mogącymi udać się za wojskiem. Wszyscy oni nie mogli nachwalić się jego bezstronności i troskliwości.
Gdy wybuchła rewolucya 18 marca, szpitale i ambulanse były już nieco opróżnione; ale wolne łóżka wkrótce zajęte zostały przez żołnierzy wojsk regularnych, rannych w bitwach z komunistami.