Strona:Schmidt - 100 powiastek dla dzieci 165.jpg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

klękając przygniótł kolanem ogromną żmiję, któréj niedostrzegł, gdyż była zupełnie przykryta zeschłemi liśćmi; i właśnie w chwili, kiedy strzelał, z taką wściekłością rzuciła się na niego, że chybił. Usłyszawszy wystrzał i przeraźliwe krzyki rozbójnika, kupiec pospieszył w zarośla i z przerażeniem zobaczył nikczemnika leżącego na ziemi oraz i żmiję, która okręciwszy mu się około szyi, zabijała go jadowitemi ukąszeniami.
„Oh!” zawołał rozbójnik zobaczywszy kupca, „zasłużyłem na straszliwą karę, jaka mnie spotyka. Chcąc ciebie życia pozbawić, sam okropną śmierć znalazłem.”

Nadaremnie zabójca sam przed sobą kłamie,
Że go Pan Bóg nie widzi; wszak nieraz się zdarza,
Iż Stwórca nad ofiarą wstrzyma zbrojne ramie,
I przed spełnieniem zbrodni, ukarze zbrodniarza.




XXIX.
TRZÉJ ROZBÓJNICY.

Trzéj rozbójnicy zabili i okradli kupca, który wioząc znaczną ilość pieniędzy i kosztowności, zmuszony był przejeżdżać przez gęsty las. Dokonawszy téj zbrodni, pochowali jak najstaranniéj całą