Strona:Schmidt - 100 powiastek dla dzieci 120.jpg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Tym sposobem dostał się nareszcie do Turcyi, gdzie wyszukawszy muzułmanina, u którego ojciec jego był niewolnikiem, ofiarował mu całe swoje mienie w zamian za wolność rodzica. Jednakże Turek wymagał tak wielkiego okupu, że summa, którą Antoś uzbierał, ledwie w połowie zaspokajała jego żądanie.
„Kiedy tak,” rzekł wreszcie dobry syn, „to weź mnie w zamianę za mojego ojca. Jestem młody i silny, będę niewolnikiem daleko użyteczniejszym od tego starca.”
Muzułmanin zgodziwszy się chętnie na taki warunek, kazał natychmiast przyprowadzić więźnia, który ujrzawszy syna, pochwycił go w objęcia i długo tulił do piersi, niemogąc ani słowa przemówić. Kiedy jednak, po chwili dowiedział się, że Antoś ma go zastąpić, w żaden sposób zgodzić się na to nie chciał.
Wtedy poczciwy syn zawołał:
„O mój drogi Ojcze! nie tylko dźwigać łańcuchy niewoli, ale nawet i życie moje w każdéj chwili dla ciebie gotów jestem poświęcić! Weź pieniądze, które na okup twój przywiozłem, one wystarczą na podróż do rodzinnego kraju; wracaj tam z dobrą myślą, niech Cię Bóg jaknajdłużéj zachowuje przy życiu i zdrowiu!