Strona:Postrzyżyny u Słowian i Germanów 037.jpg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
[358]29
POSTRZYŻYNY U SŁOWIAN I GERMANÓW.

z innym obrzędem, a mianowicie z uroczystem nadaniem oręża na wiecu ludowym. Samo to nadanie jest bardzo stare; znane już było za czasów Tacyta[1] i z pewnością sięga jeszcze dawniejszej epoki. Polegało ono na wręczeniu broni młodzieńcowi w obecności wolnych ludzi jego plemienia. Broń dawał ojciec, krewni lub sam książę. Na ów związek postrzyżyn zarostu i nadania broni naprowadza już Tacyt, mówiąc o młodych Chattach, którzy po dopełnieniu pierwszego wojennego czynu t. j. po zabiciu nieprzyjaciela na wyprawie wojennej obcinają zarost. Bardzo być może, że i nadanie broni dopiero wtedy następowało. Ten domysł stwierdza okoliczność, że przy adopcyi, dokonywanej przez nadanie oręża, zacinano brodę[2]. Słusznie też przypuszcza Brunner[3], że oba te zwyczaje łączyły się, tylko w tem się myli, jak zresztą wspominałem, że nie odróżnia tych postrzyżyn od wcześniejszych z dwunastego roku[4]. Kwestya zaś, czy oba te obrzędy przypadały na ten sam czas tak się przedstawia. Dla nadania broni nie istnieje wyraźna granica, jak puszczenie się pierwszego zarostu, należy więc chociażby pobieżnie udowodnić, kiedy się ono odbywało i czy w tym samym czasie jak strzyżenie brody, czy nie później lub wcześniej? W ogóle przyjąć należy, że broń można było nosić i przed jej uroczystem nadaniem — a nawet być na wyprawie wojennej, jak to wiemy z Tacyta[5]. Na to nie było żadnych przepisów. Bronią władał potroszę każdy chłopiec i przed owemi pierwszemi postrzyżynami t.j. przed dwunastym rokiem. Terminu oznaczonego dla tej „nauki“ z pewnością nie było, tak jak n.p. i dzisiaj nie ma nauki orania lub koszenia dla wiejskiego wyrostka. W stosunkach pierwotnych jest to wszystko zależne od rozwoju fizycznego. Sądzę też, że można przyjąć lat piętnaście jako pierwszą granicę dla nadania broni. Już Tacyt wspomina o adolescentuli z możnych rodów, którym na wiecu broń dawano[6]. W tych słowach kryje się twierdzenie, że można było być bardzo młodym i dostać oręż na wiecu ludowym a zarazem i pewne przeciwstawienie do innych, którzy dopiero później dostępowali tego zaszczytu. Owi „młodzieniaszkowie“ stanowią tutaj wyjątek, inni — widocznie — później broń odbierali. W każ-

  1. Germania §. 13.
  2. Schupfer, La famiglia presso i Longobardi 1868, str. 3. — Schröder, D. RG. str. 63.
  3. Tamże, II, str. 70.
  4. Tamże, I, 78, 55.
  5. Germania §. 31.
  6. Insignis nobilitas aut magna patrum merita principis dignitatem etiam adulescentulis assignant. Germania §. 13.