Strona:PL Wielki los by X de Montépin from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1889 No4 part04.png

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

— Zrobię to proszę pana... zrobię z pewnością... Gdzie mam list zaadresować? Czy do biura opieki publicznej?
— Nie, do mojego prywatnego mieszkania...
Bonichon wyjął z kieszeni książeczkę, wydarł z niej kartkę i napisał ołówkiem:
Pan Blendel inspektor, ulica Olignancourt, Nr. 42.
Agent Jacquiera znalazłszy się na ulicy, pogrążył się w gorzkiej zadumie. Doznał zatem porażki.. porażki tem dotkliwszej, iż pełen był najświetniejszych nadziei.
— Co za szkaradny zawód... mruczał rozsierdzony. — W chwili gdy jak się zdawało, trzymałem sroczkę za ogon, ona mi gdzieś wyfrunęła i pofrunęły z nią te moje świetne korzyści, na które tak rachowałem!... Pracowałem dla króla pruskiego i nic więcej... Latajże teraz po Paryżu i szukaj jakiegoś tam wioślarza i praczki!.. To zupełnie to samo co szukać igły w stogu siana!...
— Małpa z ulicy Geoffroy-Marie przyjedzie tu z pewnością jutro... Narobi hałasu, zawiadomi Opiekę publiczną, doniesie policyi o zniknięciu panny i finita la ceomedia!... Nie ma już nad czem głowy łamać.
Tak sobie pomrukując, Bonichon po-