Strona:PL Wielki los by X de Montépin from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1889 No46 part17.png

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

— Od kogo panna de Rhodé miała ten bilet?
— Nie wiem także...
W tej chwili przybył prokurator rzeczypospolitej w towarzystwie naczelnika bezpieczeństwa.
— Co się to dzieje moi panowie? zapytał sądownik.
Komisarz policyi opowiedział rzecz całą.
Posłyszawszy nazwisko Jouberta, prokurator zwrócił się do naczelnika bezpieczeństwa publicznego.
— Czy to niechodzi czasem o tego Jouberta, o śledzenie czynności którego odnosiło się do nas towarzystwo opieki publicznej?
— Tak jest, panie prokuratorze — odpowiedział naczelnik. — Szło o jakąś młodą dziewczynę, którą dzieckiem porwano od matki — i której ta matka na próżno lata całe poszukiwała...
— To coś niezmiernie ciekawe i niezmiernie szczególne... Podaj mi pan te oba bilety.
Po uważnem przypatrzeniu się, prokurator zawołał:
— Nie dojść nie podobna, oba bilety jak jeden, ale na jednym napisane jest nazwisko i to musi nas do czegoś doprowadzić... Wszak mówiłeś pan, panie komisarzu, że to dziś wieczorem ma