Strona:PL Wielki los by X de Montépin from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1889 No45 part06.png

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

— Dziwnego i szczególnego... dla czego panie doktorze?...
— Symptomata, które pani mi opisuje, są właśnie takiemi, jakie krople przepisane panie Joannie-Maryi powinny były spowodować. Czy pani, panno Joanno, nie doświadczała tego samego?
— Ja panie doktorze, nic a nie... zupełnie nic... nie czułam...
— I spała pani pomimo burzy?...
— Bardzo niespokojnie wprawdzie, ale spałam. Budziłam się parę razy.
Doktór się zastanowił.
Nagle Klara krzyknęła.
— A pamięta pan doktór — rzekła, że pan Joubert stłukł swoję szklankę, chcąc trącić się z panem?...
— Pamiętam doskonale...
— Józefowa przyszła wymaczać obrós i rozłożyć na rozlane miejsce serwetę...
— Tak jest — a pan Joubert aby jej to ułatwić, podniósł pełne jeszcze szklanki...
— Otóż przyszło mi na myśl, czy stawiając je z powrotem na stole, nie pomylił się przypadkiem i nie postawił przed mamą tej, która była dla mnie przeznaczona... To bodaj najprawdopodobniejsze.
Doktór wstrząsnął się i brwi zmarszczył.