Strona:PL Wielki los by X de Montépin from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1889 No42 part05.png

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

ażeby zobaczyć tego, którego w pierwszej chwili wielkiego wzruszenia nie dostrzegła, tak samo jak i malarz jej wcale nie zauważył.
I naraz rozległy się dwa rozdzierające okrzyki:
— Adryan!...
— Klara!...
I młodzi ludzie padli sobie w objęcia.


XXIX.

Joubert poznał Adryana Convreur, któremu sprzedał domek na wyspach a z zachowania się Klary odgadł, że to właśnie ten jej ukochany.
— A więc nowe niebezpieczeństwo! — mruknął.
Słysząc okrzyk dwojga młodych, niewidoma zadrżała od stóp do głów.
— Mój zbawca... Adryan się nazywa, a ty go znasz?... — spytała głosem drżącym niewidoma.
— Tak droga mamo — odpowiedziała Klara, nie mogąc się powstrzymać — my się znamy i kochamy się nad życie!... — Tak jak ciebie, tak samo i mnie ocalił już on także...
— On? — ciągnęła Paulina. — To był on także!... A! to już zrządzenie O-