Strona:PL Wielki los by X de Montépin from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1889 No2 part05.png

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

kie zmiany w położeniu tego dziecka?...
— Tak panie, zmiany najzupełniejsze...
— Czy nie uda się biedactwu odnaleźć swoich rodziców?
— Matkę tylko i... bardzo znaczny majątek...
— Racz mi pan podać swój adres i powiadomić nas w swoim czasie o wyniku poszukiwań...
— Marya-Joanna, jeżeli na drodze właściwej nie upomni się o nię jej matka, pozostanie aż do pełnoletności wychowanką Opieki publicznej, która czuwała i dotąd jeszcze czuwa nad nią...
Joubert podał swoje kartę, przyrzekł uczynić zadość żądaniu i opuścił biuro.
Rozpromieniony wyszedł na ulicę wyjął notatnik i raz jeszcze zastanawiał się nad przestawieniem imion i niedokładnem opisaniem medalika, zawsze jednak nie spodziewał, się i tego co znalazł.
Pomimo tych niedokładności, pomyślne zakończenie sprawy zdawało mu się bardzo blizkiem.
Bonichon z głębi swojego fiakra nie spuszczał z niego oczu.
— Wygląda bardzo jakoś zadowolony — mówił do siebie — znalazł widocz-