Ta strona została skorygowana.
— Tak panie — odpowiedziała Klara. Ta dama, uważała, że ubranie do kapelusza jaki kupiła, jest za skromne — i zażądała abym jej pokazała koronki kosztowniejsze. — W tej chwili postawiłam na kontuarze pudełka zawierające koronki cenne, pokazałam sztuczkę starych angielskich.
— A wtedy?...
— Ta pani zapytała o cenę... Odpowiedziałam dwieście franków metr — a potrzeba dwa metry i pół... Nie idzie mi wcale o cenę — odrzekła dama. — Czy można mi zaraz zmienić ubranie? — zapytała... Było to niepodobieństwem... znajdując się sama jedna w magazynie,