Strona:PL Wielki los by X de Montépin from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1889 No26 part07.png

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

po trotuarze i czekał na nią przed magazynem.
A Rózia, służąca pani Thouret, stanowczo utrzymywała, że tak było.
Obecność młodego człowieka była dowiedzioną, a Klara nie chciała się tłomaczyć w tym względzie, przez co nasuwała podejrzenie, że tym nieznajomym był jej wspólnik!
Marya-Joanna, jak wiemy, została pomieszczoną w Saint-Lazare w kilka dni po aresztowaniu Klary.
Przypadek zdarzył, że w szwalni, poumieszczoną została razem z Klarą, a w sypialni, łóżka obu młodych dziewcząt stały obok siebie.
Przy pracy zachowywane było najgłębsze milczenie, ale kiedy wypuszczono je na podwórze, mogły rozmawiać ze sobą,
Obydwie w jednym wieku i ciągle prawie razem, zaczęły mówić ze sobą lubo z początku bardzo mało; Klara miała zakrwawione serce i trudno jej było oddawać się rozmowie.
Marya-Joanna miała trochę pieniędzy, Klara nie miała już ani grosza.
Zbiegła z Bonneuil, była lekkomyślną i żywą, ale w gruncie złą nie była. — Widząc Klarę wycieńczoną, cierpiącą, dzień i noc trawioną przez gorączkę, dzieliła się ze swą towa-