Strona:PL Wielki los by X de Montépin from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1889 No25 part09.png

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

brać z sobą trochę grosza, jaką tu posiadam...
— Dobrze... dobrze... tylko prosimy pospieszać...
Marya-Joahna zrozumiawszy, że opór wszelki stałby się bezużytecznym, dała za wygraną.
Otworzyła szufladkę, wzięła do portmonetki dwa czy trzy bilety sto frankowe i kilka luidorów, wyszła z agentami, wsiadła z niemi do czekającego fiakra i pojechali do Prefektury.
Odprowadzono ją do nadzorcy, zdjęto medalik z szyi i zapakowano do celki w której Klara Gervais, ta prawdziwa Joanna-Marya, przepędziła przedtem dwie noce.
Zrobiwszy to, posłano agenta do dyrektora Opieki publicznej z medalikiem i zawiadomieniem, że żądaniu jego stało się zadość.
W parę godzin później, Marya-Joanna odprowadzoną została do domu poprawy Saint-Lazare, gdzie miała czekać na wydanie wyroku.
Tutaj właśnie znajdowała się Klara Gervais.


∗             ∗

Ośm dni upłynęło od brutalnej sceny, jaką po pijanemu wyprawił Leo-