Strona:PL Wielki los by X de Montépin from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1889 No22 part04.png

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

Ah, ta posesyjka, na co ona przyda mu się obecnie.
Nabył ją dla niej, a ona straconą jest tymczasem dla niego!...
Niepodobna atoli zerwać podpisanego układu.
Miał przy sobie list Jouberta do restauratora, posiadającego klucze u siebie.
Pojechał do Port-Créteil, okazał list, odebrał klucze i udał się do swego domku.
Gdy go spostrzegł zdaleka, poczuł się bardziej jeszcze nieszczęśliwym.
Wszystkie sny złote, jakie roił z powodu tego ponętnego ustronia, rozwiały się jak mgła i oprócz boleści i rozgoryczenia, nic z nich nie pozostało.
Wszedł do ogrodu, potem do dworku i zdawało mu się, że widzi około siebie Klarę, którą miał zamiar zobaczyć tu naprawdę niezadługo.
Ocknął się nareszcie, nie bez trudu, z tych smutnych rozmyślań, zamknął drzwi i poszedł dróżyną, która miała go doprowadzić do przystani Saint-Maur.
Przechodząc przez most w Créteil, minął dwie rozmawiające kobiety.
Kibić i wspaniała toaleta jednej z nich, żywo go zainteresowały.