Ta strona została skorygowana.
Protokół pierwszy sporządzony przez komisarza policyi, przesłanym został do właściwego sędziego śledczego.
Ów sędzia zawezwał naczelnika policyi i rzekł doń:
— Racz pan być przygotowanym, towarzyszyć mi na ulicę świętego Pawła, dla dopełnienia rewizyi, której dopełnimy, nim zabiorę się do zbadania oskarżonej.
Klara — o czem chyba wspominać nie potrzebujemy, nie zmrużyła oczu, nawet na jednę chwilę.
Jedna myśl okrutna dręczyła ustawicznie nieszczęśliwe dziecko i nie dała jej spokoju!