Strona:PL Wielki los by X de Montépin from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1889 No18 part04.png

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

— Wyszła na miasto widocznie... pomyślał Adryan i przyspieszył kroku.
W godzinę potem akt został podpisany i Couvreur stał się właścicielem, otrzymawszy przygotowane przez Jouberta upoważnienie do odebrania kluczy od ogrodnika z Port-Créteil.
Była godzina wpół do siódmej.
Młody malarz miał zaledwie tyle czasu, aby zjeść pospiesznie obiad i podążyć na godzinę siódmą, żeby spotkać narzeczoną wychodzącą z magazynu.
Pani Thouret sama jedna znajdowała się za kontuarem, magazyn był rzęsiście oświetlony.
— Co to znaczy, że Klary nie ma tu wcale?..
Zaniepokojony wielce, Adryan zaczął przechadzać się tam i z powrotem, ale Klary dojrzeć nie mógł. Czas upływał szybko.
Wybiła godzina ósma.
Wychodziły pracownice jedna za druga.
Pani Thouret wyszła z po za kontuaru i przywołała Rozalię, która przybyła posprzątać w magazynie.
Serce Adryana silnie zabiło.
Sklep został zamknięty.
Światło z zewnątrz pogaszono.
— A to dziwne doprawdy! — rzekł do