Strona:PL Wielki los by X de Montépin from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1888 No288 part07.png

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

nież o niezajmowanie się moim kontraktem ślubnym... Nie potrzebuje mi wuj przedstawiać młodego człowieka, o którym wuj myślisz... Nie znam go, ale stanowczo mu odmawiam...


XIV.

Juliusz de Rhodé nie odznaczał się cierpliwością.
— Co to znaczy wykrzyknął-marszcząc brwi gwałtownie.
— To znaczy, że serce moje do mnie należy — odpowiedziała Paulina, nie spuściwszy oczu przed rozgniewanem spojrzeniem wuja, to znaczy, że ja życzę sobie rozporządzać nim dowolnie, nie pytając nikogo o radę...
I ażeby raz koniec położyć wszelkim w tej mierze gawędkom... oświadczam, że oddałam już swoję rękę... Kocham już...
Pan de Rhodé uszom własnym nie wierzył.
— Ty już kochasz! — powtórzył. — Ty pozwalasz sobie kogoś kochać!...
— Tak mój wuju!
— Bez mojego zezwolenia?...
— Nie przyszło mi to nawet na myśl.
Przyzwyczaiłam się żyć z daleka od ciebie, nie żądałeś nigdy mojego zaufa-