Strona:PL Wielki los by X de Montépin from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1888 No284 part11.png

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

skrzynię sekretną, umieszczoną w jednym z rogów gabinetu, wyjął zeń książkę i zaczął takowę przeglądać.
U dołu jednej stronnicy, znajdował się szereg cyfr, wyobrażający sumę majątku, jaki posiadał istotnie.
— Dwa miliony, pięć kroć, sześćdziesiąt pięć tysięcy, czterysta sześćdziesiąt siedm franków! — przeczytał głosem drżącym z radości i dumy. — Jeżeli doda się do tego dwa miliony pięćkroć sto tysięcy franków Joanny-Maryi córki panny Rhodé, to się przejdzie pięć milionów!.. — Ale ja nie poprzestanę i na tem!... — Wielka operacya na loteryach, powinna mi dać rezultaty ogromne... Oj, pan Leopold, będzie potężnie bogaty!... będzie prawdziwie bogaty!...
W tej chwili dzwonek elektryczny rozległ się w gabinecie.
Placyd Joubert złożył księgę do kufra, zamknął go dobrze i dopiero wtedy otworzył drzwi do pokoju swojego głównego pracownika.
— Marquay, — rzekł, — ja idę teraz na śniadanie... a następnie wyjdę na miasto... Jeżeliby zapytywał kto o mnie, powiedz, że można mnie zastać tylko o czwartej...
— Dobrze, szanowny panie!.
Potem zasunął drzwi na zasuwę i po