Strona:PL Wielki los by X de Montépin from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1888 No283 part12.png

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

— Nawet tego, czy panna Klara, nie powróciła jeszcze ze wsi?...
— Ani tego... nawet właśnie, szczególnie tego!.. A. może ty sobie, mój gagatku, wyobrażasz przypadkiem, że ja jestem taka głupia i nie pojmuję twoich zamiarów?.. Daj pokój, chłopeczku, daj pokój!... W moim wieku zna się wszystko i rozumie się wszystko... czuje się jak trawa rośnie... Panna Klara jest ładna dziewczynka i to cię tak kole w oczy...
Dowiedziałeś się pan, że jest sama jedna na świecie, że jest ubogą sierotą, a że masz sam zapewne portmonkę nieźle wypakowaną, więc też powiedziałeś sobie: „To dziecko ma lat szesnaście lub siedmnaście najwyżej... Nie może się znać jeszcze na życiu i musi być bardzo naiwne... Będzie ono najzupełniej zadowolone, gdy poczuje kilka złotych monet w kieszonce i dostanie umeblowanie mahoniowe... Ja jej to ofiaruję i złapię sobie panieneczkę ładniuchną za tanie pieniądze!... Tak sobie pomyślałeś mój panie i dalejże zastępować drogę dziewczynie. No gadajże... prawda, czy nieprawda?...
Młody człowiek, słuchał przemówienia odźwiernej, uśmiechając się szyderczo i pokasłując.