Strona:PL Wielki los by X de Montépin from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1888 No279 part05.png

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

rozmowy, jakąśmy powtórzyli, skierowały także swoje oczy ku przybyłym.
Było dwóch mężczyzn i dwie kobiety.
Mężczyźni, z których jeden mógł mieć około piędziesięciu, drugi około lat trzydziestu, zdawali się należeć do klasy kupieckiej.
Kobiety, ubrane przyzwoicie ale bez najmniejszej elegancyi, miały, pierwsza lat około czterdziestu, druga dwadzieścia sześć do dwudziestu siedmiu.
Ani jedni ani drugie, nie zdawały się znać ze sobą.
Pana de Rhode nachyliła się ku Teresie i zapytała z cicha:
— Kto są ci co oczekują?...
— Dwie panie i dwaj panowie.
— Czy to ludzie z wyższego stanu?...
— O, wcale nie panienko... Mają miny bardzo mieszczańskie.
— To dziwne — mruknęła niewidoma — dla czego wezwano mnie razem z temi jakiemiś nieznajomemi?...
— Może to o spadek chodzi, panienko?... — odezwała się Teresa.
Smutny uśmiech przemknął po bladych wargach ociemniałej.
— Spadek — powtórzyła. — E! moja biedna kochana Tereso, zkąd tam mógłby przyjść dla mnie spadek?...
— Kto to wie, proszę panienki...