Strona:PL Vicente Blasco Ibanez-Wrogowie kobiety 232.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

rzynać dlatego, że się zarzynali ich ojcowie i dziadowie? Czy jest koniecznem, aby spoglądali na siebie z niechęcią, dlatego, że urodzili się z tej lub innej strony góry czy rzeki?
Wszyscy znamy dwie ojczyzny: miejsce gdzieśmy się urodzili i państwo, do którego należy to miejsce. Dlaczego wspaniałomyślnie nie rozciągnąć tego pojęcia i do trzeciej ojczyzny?.. Kochając kraj ojczysty czyż ludzie nie mogą jednocześnie stać się obywatelami świata?..
Książę stoi oparty o balustradę nad portem i tarasem. Aż tam go zawiodło rozmyślanie jego.
Spogląda na horyzont między Alpami a skałą Monaco, gdzie słońce znikło przed chwilą. Gwiazda błyszczy na purpurowem niebie.
Lubimow myśli o pierwszych poetach, którzy niegdyś śpewali o niej 3000 lat temu. Homer zwał ją Kallistos, gwiazdą poranna, Vesperem, Suaferem lub „gwiazdą pasterzy“. W końcu otrzymała nazwę Wenery dla swej świetlanej białości.
Imię jej jest symbolem miłości i piękności. Michał myśli o tych, którzy zamieszkują tą planetę, błyszczącą W przestworzu. Muszą być bardziej czyści, niźli my, eteryczni, podobni do aniołów wszystkich religji.
Uśmiecha się potem z goryczą.
Myśli, że inna gwiazda, piękniejsza i większa od tej, musi świecić na niebie. Nie jest białą, ale łagodnie błękitną: posiada barwę poezji i marzeń. Tajemniczo migoce wśród czarnych przestworzy, jak te olbrzymie niebieskie brylanty, któremi monarchowie wschodni ozdabiali swe tiary.
I ten błękitny brylant przestrzeni niczem innem nie jest, jak naszym biednym globem, na którym 12 miljonów ludzi właśnie zginęło na polach bitew.
Jesteśmy sami w nieskończoności i jako całą pod-