Przejdź do zawartości

Strona:PL Stanisław Wyspiański-Legion 108.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
WOLNOŚĆ.

O ręce, ręce, o swobodo!
Ileż mąk musiałam znieść


MICKIEWICZ.

ludów zgodą, serca zgodą
Brutus, wróciłem ci cześć;
narody będziesz wieść.


WOLNOŚĆ.

ty Brutus, a czy ja cię znam?


MICKIEWICZ.

przezemnie wolność masz


WOLNOŚĆ.

a może, jak chcesz to kłam!
Cóżeś to ty mnie dał?


MICKIEWICZ.

żem ja o ciebie drżał,
żem cię rozpętał sam


WOLNOŚĆ.

już wolne ręce mam
a wszystko inne: Kłam!
Ty precz, — czy ja ciebie znam!?


MICKIEWICZ.

przezemnie wolne ręce masz
Nie taką ciebie znam — —


WOLNOŚĆ.

co mi tam, co ty znasz,
już wolne ręce mam!