Strona:PL Stanisław Wyspiański-Legion 059.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Jakoż wam stawać do rzędu
z Anioły;
otworem oto kościoły,
dzwoniące świętem obrzędu.
Wyklinajcie się Grzechu i Błędu,
Bóg ześle znak zlitowania.


MICKIEWICZ.

Znak boski dzierżym we dłoni,
cierń mamy krwiący na skroni,
kiedyż wejdzie Swięto-przebaczenia.


PAPIEŻ

W Smierci jeno wieczne ukojenia,
w Bogu jeno wieczne ujawienia


MICKIEWICZ

My łaknący ziemskiego zbawienia,
ze sztandarem bożym w ręku,
chcemy cudów przejawienia.


PAPIEŻ.

Jakoż wy nie macie lęku
wyzywać Boga na Sędzię,
wyzywać Boga na cudy,
zali wiecie, co na Sądzie będzie,
zali wiecie,
czy to wy, wybrani ponad ludy,
czyli wy tak czyści na duszy,
czy tak zmyte ze serc wstrętów brudy,
że takie głosicie orędzie.
Żyjący w światowej głuszy,
jesteście jako są inni


MICKIEWICZ.

Jesteśmy synowie niewinni,
my, którzy idziem od Switu,