Strona:PL Stanisław Wyspiański-Legion 020.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

tu znosili ciała umęczone,
ciała braci


MATKA.

braci, co polegli


KSIĄDZ.

tu w podziemiach, jako skarbów, strzegIi
męczeńskich, braterskich kości


MATKA.

wiem, rozumiem, te skarby ogromne,
te kości braterskie, te męki;
znałam wielu, mam w oczach przytomne


KSIĄDZ.

w odległych, odległych wiekach,
gdy Cezarowie rządzili,
oni złotem, purpurą gardzili
i szli na śmierć w uśmiechach


MATKA.

pamiętam takie skony w uśmiechach.


KSIĄDZ.

gdy naród cały w grzechach
to one naród wybawią


MATKA.

gdy naród cały w grzechach,
czyjeż modły ułaskawią;
złe duchy błądzą i krwawią


KSIĄDZ.

Przypominam złe duchy Ciemności,
znajome, oczom się jawią;