Strona:PL Stanisław Eljasz Radzikowski-Skarby zaklęte w Tatrach 18.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

drogiego kamienia dosyć, a Panu Bogu podziękuj, że ci dał takie rzeczy widzieć.
Są jeszcze i inne sławne miejsca, do których prowadzą spiski. Więc Zielony Staw Kieżmarski, gdzie woda sicze, jak przez końską podkowę. Także prawie całe Tatry Bielskie, a w nich Koszar Mały (półkole skałami otoczone). W jednem znów miejscu na Michałowem w Czarnym Lesie jest na skale wyobrażon podług opisu (miejsca tego dzisiaj odszukać nie można) król Bolesław, który goni jelenia ze dwoma psami, a ten jeleń ma krucyfix pomiędzy rogami; przy zadnich tego konia nogach słońce, miesiąc, i gwiazda. Jedną ręką król pokazuje ku krucyfixowi. Przy tym krucyfixie na ścienie, na lewy ręce jest tam dziura zaprawiona. Otwórz ją kilofem, wleź do niej, a chwal Boga.
Może to jakieś wspomnienie odległe o królu Bolesławie Szczodrym, co na łowach gonił w gościnie u króla Węgier, pozbawion korony polskiej.
Inny znów spisek tak powiada: z początku niektóre rzeczy (tj. przestrogi): przewodnikowi zapłaćcie, na coście go zmówili, a gdy przyjdziecie ku ostatnim znakom, zasie z nim nazad odejdźcie opodal, a jego precz odprawcie, to w ten dzień nie chodźcie, ale na drugi, nabrawszy ochotę z rozumem. Szałasów a ruśniaków się wystrzegajcie.
Dalej wiedzieć masz mój miły synu, przecz my to miejsce żabim jeziorkiem