Strona:PL Slonski-O zolnierzu tulaczu 047.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
VI.


Wzięli towarzysze Jurka zimne ciało,
zakopali w lesie gdzieś pod brzozą białą.

Zakopali w lesie gdzieś na samym skraju,
nad brzegiem ruczaju, u dwóch dróg rozstaju.

Jedna droga biegła z Moskwy do Berlina
i tę zarastała powoli wiklina,

a zaś druga wiodła przez lasy i góry
z calusieńkiej Polski pod wawelskie mury.

I ta wyglądała, jak gościniec bity,
polską krwią zdobyty, polską krwią obmyty...

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

Zakopali Jurka u tych dróg rozstaju
nad brzegiem ruczaju, gdzieś w brzozowym gaju.