Czyj dowcip gnał rojem
Latawców do sideł?
Kto wstępnym wziął bojem
Sztandary ich skrzydeł?
Hej, wiatry, w burzliwy
Ozwijcie się chór!...
Wystrzelił myśliwy,
Król wiatrów i chmur.
Dalejże, dalejże i t d.
Jak łódź wesoła, gdy uciekłszy z ziemi,
Znowu po modrym zwija się krysztale,
I pierś morza objąwszy wiosły lubieżnemi,
Szyją łabędzią buja ponad fale:
Tak Arab, kiedy rumaka z opoki
Na obszar pustyni strąca,
Gdy kopyta utoną w piaszczyste potoki
Z głuchym szumem, jak w nurtach wody stal gorąca.
Już płynie w suchem morzu koń mój, i rozcina
Sypkie bałwany piersiami delfina.
Coraz chyżej, coraz chyżej,
Już po wierzchu żwir zamiata;
Coraz wyżej, coraz wyżej,
Już nad kłąb kurzu wylata.
Czarny mój rumak, jak burzliwa chmura,
Gwiazda na czole jego jak jutrzenka błyska,
Na wolę wiatrów puścił strusiej grzywy pióra,
A nóg białych polotem błyskawice ciska.[4]
- ↑ Farys — jest to zaszczytne nazwanie u Arabów-Beduinów, znaczące to samo, co chevalier, rycerz, w wiekach średnich.
- ↑ TADŻ-UL-FECHR, pod tem imieniem znany był na Wschodzie Wacław hr. Rzewuski: tadż znaczy wieniec, fechr sława.
- ↑ Wacław hr. Rzewuski, głośny na Ukranie magnat, »Złotą brodą« wśród ludu przezwany, odbywszy liczne podróże na Wschód, gdzie doznał przygód najrozmaitszych, za powrotem do kraju, zatrzymał przyzwyczajenia wschonie. Wziął udział w powstaniu r. 1831 i zginął pod Daszowem na Podolu.
- ↑ Czarny mój rumak, jak burzliwa chmura,
Gwiazda na czole jego jak jutrzenka błyska,
Na wolę wiatrów puścił strusiej grzywy pióra,
A nóg białych polotem błyskawice ciska.
Te cztery wiersze, zawierające opisanie konia, są tłomaczone z arabskiego czterowiersza, umieszczonego w notach do Antologii arabskiej pana de Lagrange.