Strona:PL Paweł Sapieha-Podróż na wschód Azyi 068.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
Bang-kok, 10 stycznia.

Prawdziwa to pańszczyzna pisać choćby nawet taki dzienniczek, gdy musisz wśród dnia nalatać się niemało, zwiedzać piękności miasta, ogrody, oddawać wizyty, skupować co się da z ciekawości, wybierać fotografie, ba! nawet na dobitek pisać i odpisywać sprawozdanie do ministerstwa spraw zagranicznych boć mam charakter attaché ad honores nie od parady. Przytem proszę nie zapominać, że temperatura fatalnie wysoka!
Wczoraj nareszcie zwiedzić mogliśmy pałac królewski i wspaniałą świątynię Wat-Pra-Khao. Zaczynamy od muzeum narodowego, na wzór europejski przez obecnego króla stworzonego. Nagromadzono tu, co i jak się dało. Piękne okazy rajskich ptaków, słoni i krokodylów, cudnych motyli, obok wielkiego zbioru minerałów, drogich kruszców i kamieni, szafirów, rubinów i szmaragdów, w które ten kraj, zwłaszcza cześć jego północna, podobnie jak Birma, obfituje. Są tu wyroby ze srebra i złota, wyroby tkackie, pyszne tkaniny złote i srebrne. Jest stara porcelana i majoliki; niektóre wcale piękne, niezmiernie dziś rzadkie, bo ich już nie wyrabiają od czasu, jak Chińczycy zalali kraj swymi tańszymi, a do gustu krajowego zastosowanymi produktami. Wreszcie misternie wyrabiane w drzewie, kości lub kruszcu modele używanych w kraju czółen i czółenek, modele domostw pływających; arcyciekawie przedstawione walki Buddy i Siwy z książęciem ciemności; dalej nieudałe, bo nowoczesne próby wykładania perłową macicą w hebanie. Tam błyszczy się zdala, bo główne miejsce zajmuje, charakterystyczne znamię XIX. w., istny arsenał miniaturowych armat, moździeży, strzelb, karabinów: to dary rozmaitych europejskich dworów. Widocznie w chwili organizowania armii swojej, chciał król Czulalonkorn pokazać swoim jenerałom, jak oni i ich podkomendni powinniby wyglądać; dlatego całą wielką szafę, najporządniej z całego muzeum utrzymaną, zapchano figurkami z drzewa, przedstawiającemi rozmaitych żołnierzy armii narodowej w pełnym galowym mundurze. Nietylko jednak