Strona:PL Nowodworski-Encyklopedia koscielna T.6 317.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Wystąpił problem z korektą tej strony.

308 Gościnność.—Goślicki. (J, Tin- 3. 2. Tit. 1, 8. 3 Joan. 5..) i wdowom (l Tira. 5, 10). W gościu chrześcjanin ma upatrywać Chrystusa samego (Mt. 25, 35 i 43. 10, 40..)- I w rzeczy samej też gościnności godnie przestrzegali chrze-ścjanie (Act. 16, 15. 17, 7. 21, 8 i 16. 18, 26.. i t. d.). Zaopatrywano nawet gości na dalszą podróż i często jeszcze kawał drogi odprowadzano (3 Joan. 6. Tit. 3, 13.. Rom. 15, 24. l Cor. 16, 6 i li. Act. 15, 3. 20, 28. 21, 5). W średnich wiekach gościnność chrześcjań-ską spełniały szczególniej klasztory. Podług reguły św. Benedykta, opat obowiązany był przyjmować gości z jak największćm poszanowaniem i przy-jacielskością i tak ich opatrywać, jakby samego Chrystusa, klasztor ich nawiedzającego wszakże odseperowani byli goście od braci zakonnych, aby nie naruszać im porządku życia zakonnego. Tak zwana reformacja XVI w., psując chrześcjański porządek życia, zadała wielki cios gościnności. Samolubstwo, jako główna siła nowożytnej kultury, nie zgadza się z gościnnością. Sute podejmowanie sproszonych biesiadników jest zabawą, lub zadowoleniem własnej próżności, ale nie jest gościnnością, to jest przyjacielskićm przyjmowaniem obcych i podróżnych. N. Goślicki Wawrzyniec, bp poznański, herbu Grzymała. Ur. w Płockićm. Bakałarzem teologji został w akademji krakowskiej 1561 r., potćm uczył się we Włoszech. W Padwie 1564 r. napisał De cicloria Sigismundi Aug. reg. pol., wiersz z powodu zwycięztwa z 1560 r. W Wenecji wydał 1568 De optimo senatore, dzieło, które mu wiele sławy zjednało (2 ed. Basil. 1593, tłum. na język angielski przez Odilsworth'aJ. Powróciwszy do kraju, został sekretarzem królewskim, kanonikiem płockim, następnie kujawskim, krakowskim. Zygm. August równie jak i Stefan Batory zlecali mu różne missje dyplomatyczne, jako człowiekowi nader roztropnemu i przytomnemu; przy Batorym miał nadto spełniać obowiązki kanclerza do spraw siedmiogrodzkich (Cf. Bartoszewicz, Encykl. Orgelbr. większa X 317). Na sejmie 15 85 świetne i głośne swego czasu miał G. mowy. Mówił za stanem duchownym (mowa ta drukowana 1585 przy dziełku jezuity Waurrz. Artura, De controversiis) i złożył sejmowi Postulała ordinis ecclesiastici in regno Poloniae (druk. 1585 w Poznaniu). Przed śmiercią swoją mianował go król Batory bpem kamienieckim i opatem mogilskim. Gdy w czasie sejmu konwokacyjnego dyssydenci domagali się uroczystego uznania praw swoich w konfederacji r. 1573, biskupi nie bywali na posiedzeniach, z wyjątkiem Solikowskiego i G'go; po długich sporach G. uległ i podpisał konfederację dyssydencką, on jeden tylko z biskupów polskich. Nawet przyjaciel jego Solikowski bronić go nie śmiał i tylko prosił dla niego drugich biskupów o przebaczenie. G. robił to z wyrachowania politycznego, sądząc, że tym sposobem krajowi pokój zabezpieczy; to też niektórzy senatorowie zbawcę narodu w nim widzieć chcieli. Po wyborze Zygmunta III spotyka! tego króla 10 Gr. 1587 w polu przed Kazimierzem, na wjeździe do Krakowa, piękną mową polską (druk. w Krak. 1587 p. t. Witanie rad i stanów koronnych polskich do króla jegomoici Zygm. III, przez jego miłość księdza W. Ooślickiego bitk. kamień, czynione; przedr. u Małeckiego, Wybór mów staropolsk., i u Turowskiego, Bibl. polsk.), na którą Zygmunt po polsku też odpowiedział. R. 1587 nominowany przez króla bpem chełmskim, dtugo czeka! na bulle z Rzymu: katedrę objął zdaje się nie wcześniej jak w Marcu 1590; r, 1591 przeniesiony na biskupstwo prze-