Strona:PL Nowodworski-Encyklopedia koscielna T.6 275.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Wystąpił problem z korektą tej strony.

266 Godziny kanoniczne. rza, naznaczając termin stosowny, na który, pod karą suspensy, bez żadnego innego wezwania stawić się mają. Dziekani znowu na nikogo względu mieć nie powinni, a przykładem własnym przewodniczyć współka-planom, pod karą pozbawienia urzędu. Syn. warmiński 1610 r. poleca w pa-rafjalnych kościołach, gdzie to być może, uroczyście śpiewać jutrznię w glówniejsze uroczystości, jako Narodzenia Pańskiego, Obrzezania, Trzech Króli, Wielkanocy, Zielonych Świątek, Wniebowstąpienia, Bożego Ciała, Zwiastowania i Wniebowzięcia N. M. P., Narodzenia ś. Jana Chrz., śś. Piotra i Pawła, WWŚSch i patrona kościoła. Tenże synod każe po pa-rafjach samemu księdzu u wielkiego ołtarza śpiewać z przyzwoitą pobożnością wszystkie lekcje na jutrzni, a zabrania w ławkach siedzącym kantorom lub nauczycielom szkoły, jak to niekiedy dotąd miejsce miewało. Wznawia to rozporządzenie synod warmiński I 726 r., dodając, żeby nie opuszczano jutrzni i nieszpór po kościołach paraf, dla tego, że się tam różaniec śpiewa. List pasterski bpa wileń. Brzostowskiego z r. 1710 nakazuje po wszystkich parafjach śpiewać w dni uroczyste jutrznie o święcie, w jednym nokturnie; toż samo w niedziele, gdy w takowe święto duplex przypadnie; a jeśli officium będzie o niedzieli, wtedy ma się śpiewać nokturn z officjum parvum B.V.M. i na końcu Te Deum laud. Poleca następnie rozpoczynać jutrznię po wsiach o godz. 7 rano, a po miastach o godz. 6, Po jutrzni, gdzie się nie śpiewają godzinki o N. M. P., a jest dwóch lub trzech księży, ma się odbywać czytanie duchowne. Gdzie śpiewają różaniec, tam podczas niego ma się odprawiać Msza ś., a gdzie tego nie ma, można śpiewać officjum o Niepok. Pocz. N. P., poczem koniecznie katechizacja, na którą dzwonić się powinno o godz. 9, a rozpoczynać o w pół do 10. Nieszpory zaś pierwsze i drugie w każde święto odprawiać należy. Za tegoż bpa odprawiony r. 1717 synod wileński, złożywszy skargi, iż w wielu miejscach officia divina zaniedbane zostały, poleca plebanom wznowić je i zaprowadzić, a wileński 1 744 r. grozi jeszcze karą zaniedbującym się i poleca dziekanom donosić takich bpowi. Syn. chełmski 1604 rozporządza, aby, we wszystkie uroczystości, na pierwszych nieszporach kadzenie ołtarzy, po części zaniedbane, odtąd odbywać, mianowicie po miastach i miasteczkach całej djecezji. Mówi nadto, że po okadzeniu ołtarzy sam celebrujący ma kadzić prałatów, kanoników, kler, znakomitsze świeckie osoby, po szczególe nawet, gdyby takowe znajdowały się wśród ludu, bądź to są mężczyzni, bądź niewiasty; dalej każe kadzić kler w chórze będący, "wreszcie cały lud sposobem kropienia w niedzielnym obrzędzie, a jeśli tak się nie da dla wielkiego natłoku, to przynajmniej trzema poruszeniami kadzielnicy (tribus ductibus thuribuli), ku środkowi kościoła skierowanemi, spełnić ten obrząd nad ludem nakazuje. Ceremonja kadzenia duchowieństwa, chóru i ludu, według przepisu mszału rzymskiego, we wszystkie święta ma się także na Mszy uroczystej odbywać, lecz już przez kleryków usługujących, a czynić to mają z pobożnością i uszanowaniem. Tamże zakazano, aby wikarjnsze nie służyli wikarjuszowi do Mszy, nieszporów, lub innych officjów. Syn. warmiński 1610 r. każe organistom wytrącać z zasług, gdyby na jakichkolwiek officjach kościelnych nie byli i zastępcy nie pozostawili. Syn. wileński 1717 r., celem zaprowadzenia po kościołach dobrego śpiewu officjum, poleca zgodzić osoby, znające muzykę i mające głos dobry, któreby nietylko przy obrzędach śś. służyły, lecz nadto dzieci w szkole mogły uczyć śpiewu kościel-