Strona:PL Nowodworski-Encyklopedia koscielna T.5 618.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
607
Frankońskie państwo.

mocniej na zachowanie praw kościelnych w związkach małżeńskich, napominali do uległości i posłuszeństwa monarchom, zaś tym ostatnim wdrażali do serca sprawę religji, sprawiedliwość i miłosierdzie; w niezgodach, waśniach i wojnach domowych Merowingów starali się zawsze o sprowadzenie i utrzymanie pokoju, stanowili kary kościelne na fałszywych skarżycieli, krzywoprzysięzców, gwałtowników, mężobójców i innych przestępców, których bez tego często nie dosięgałaby wcale ludzka sprawiedliwość. Jak bardzo zaś te i tym podobne uchwały synodu były szanowane od biskupów, księży i zakonników, dowodzi faktów mnóstwo, z których przytaczamy niektóre. S. Remigjusz, który chrzcił Klodoweusza, w swoim testamencie pamięta nietylko o kościele i o duchowieństwie, ale i o ubogich, i nakazuje wypuścić na swobodę wielu swoich sług i służebnic (cf. Bolland 1 Oct. in Vita S. Remigii). I przed i po św. Remigjuszu napotyka się wiele podobnych dobroczynnych testamentów biskupów Gallji. Jak św. Perpetuus, bp turoneński († 490—91), nakazał wszystkich swoich niewolników wypuścić na wolność, wszystkim dłużnikom darować długi, porobił liczne zapisy kościołom, zaś głównymi swoimi spadkobiercami uczynił ubogich, których nazwał: „viscera mea, fratres dilectissimi, corona mea, gaudium meum, domini mei, filii mei, pauperes Christi, egeni, mendici, aegri, viduae, orphani“ (Boll. 8 Apr.); jak kapłan Cuspicius, który króla Klodoweusza, oblegającego zbuntowane miasto Verdun, błagał o łaskę dla niego i otrzymał ją; jak kapłan Eparchius, który skazanemu za małą kradzież na śmierć wyprosił u jego pana życie (Boll, in vit. S. Eparch. ad 1 Jul.); tak również wielu biskupów, kapłanów i zakonników wstawiało się buntownikami i innymi przestępcami o złagodzenie i zupełne odpuszczenie wiszących nad nimi kar, a szczególniej kary śmierci. Ś. Faro, bp z Meaux, uratował swojém wstawieniem się do Klotarjusza II wysłańców saskich od śmierci i ochrzcił ich (Mabill. Act. 11, 617). Cezarjusz arelateński, Prejectus, bp. arwerneński w VII wieku (Boll. ad 25 Jan.), Hadoindus, bp. cenomański (Boll. t. II Jan. p. 1140 etc.) i wielu innych zakładali szpitale i gospody dla cudzoziemców. Jeden biskup Dezyderjusz r. 410 udarował wolnością 2,000 poddanych. Desideratus, bp z Verdun, wyrobił u króla Theodeberta dla tego miasta pożyczkę 7,000 sztuk złota, z których przyszło ono do zamożności (Greg. Tur. III 34). Nicetius, bp trewirski, budował, jak i inni biskupi Gallji, kościoły, a prócz tego wystawił nad Mozellą poniżej Trewiru wspaniały zamek obronny. Podobnież Sidonius, bp moguncki, stawiał nietylko kościoły, ale i inne budowle nad Renem (Rettberg, Kirchengesch. Bd. I p. 290). Jednem słowem, do wielu bardzo ówczesnych biskupów w Gallji da się zastosować to, co Grzegorz turoneński powiada (IV 35) o Awicie, biskupie arwerneńskim; „Okazał się on wielkim biskupem: ludziom świadczył sprawiedliwość; ubogim, wdowom i sierotom pomoc; obcy znajdował u niego ojczyznę, a w nim ojca; jego wielka cnota jedna mu wysokie poważanie; jest on nieprzyjacielem rozpusty, a zaszczepia dobre obyczaje.“ Nie brakło i takich, którzy samym królom stawili przed oczy szereg popełnionych przez nich grzechów i nie wahali się, gdy nie było innej rady, rzucić na nich klątwy. Tak Nicetius, wielki bp trewirski, wyklął rozwiązłego Klotarjusza II, a German, bp paryzki, Chariberta, rozpustującego z zakonnicami i prostemi dziewkami (op. c. IV 26). Grzegorz turoneński w sprawie bpa Pretextata stawił mężny opór królowi Chilperikowi (op. c. V 19, VII 16). Prelexlatus, bp. z Rouen,