Strona:PL Nowodworski-Encyklopedia koscielna T.5 562.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
551
Franciszkanie w Polsce.

ja, morawczyka, kustodję krakowską powrócił prowincji, lecz budyszyńską i wrocławską zostawił przy Saksonji. R. 1280 lub 1281 miał zwiedzić prowincję i przybyć do Pyzdr jenerał Bonagratia, zkąd, przez podobieństwo nazwiska, fałszywa tradycja przeszła na św. Bonawenturę. Wkrótce potem powrócono prowincji czesko-polskiej prawo obierania prowincjałów, które jej wzbronionem było r. 1263—1287, czyli od 8—13 włącznie prowincjała. Na kapitule bowiem jeneralnej w Montpellier, obrany jenerałem Mateusz de Aquasparta, dawnym przywilejem obdarował prowincję, powracając jej liberam wocem activam et electivam. W roku 1287 odbyto kapitułę w Nowym Sączu, na której obrany prowincjałem Teodoryk; powtórnie do tego urzędu bracia powołali go na kapitule prowin. w Nissie 1289 r., i sprawował prowincjalstwo do r. 1295. Wtedy to jenerał Rajmund Gaufredi, na kapitule w Assyżu, potwierdził prowincji czesko-polskiej prawo obierania sobie zwierzchnika i polecił naznaczyć innego, aby przedłużone rządy Teodoryka nie zdały się pozbawieniem wyboru prowincjała. Spełniła to polecenie kapituła, w Gnieźnie zebrana, powołując o. Macieja na prowincjała zakonu. Po nim był Herman z Pilzna, a następnie Tobiasz morawczyk od r. 1316. W dwa lata potém (1318 ) Pap. Jan XXII powołał franciszkanów do urzędu inkwizycji, którą już w r. 1257 przez Pap. Aleksandra IV mieli sobie powierzoną w Czechach i Polsce; lecz gdy po śmierci pierwszych inkwizytorów o innych nie pomyślano, herezje wzmogły się do tyla, że znowu inkwizycję wznowić musiano. Peregryn z Opola, dominikanin, i Mikołaj Hypodinet, franciszkanin z Krakowa, zostali inkwizytorami w djec. wrocławskiej i krakow., a Koldam dominikanin, i exprowincjał Herman z Pilzna, franciszkanin, na djec. pragską i ołomuniecką. Domyśla się ks. Biernacki (Spec. Min. art. 20), że naówczas nieporozumienia w prowincji być jeszcze musiały; bo Tobiasz nie skończył lat prowincjalstwa, a w Nowym Sączu r. 1318 zebrano kapitułę, na której w jego miejsce obrany Marcin z Bolesławia, czech, w obecności wizytatorów jenoralskich z Dacji: o. Tomasza i Elawa. Wtedy to zakon cały podlegał nieporządkom, które, jak widać, oddziałały i na prowincję polską. Jenerał zakonu Michał Caesenas, razem z głównym przywódcą nominalistów Wilhelmem Occam’em, bronił uporczywie zdania, jakoby Chrystus Pan i Apostołowie nie posiadali żadnej własności, i opierał się z tego powodu rozporządzeniom Pap. Jana XXII, od którego został cenzurami kościelnemi obłożony i z godności złożony; miejsce zaś jego zajął kard. Bernard de Turre, bp tuskulański. Ten wezwał zakonników na kapitułę do Paryża, na którą znowu Caesenas wzbronił się zbierać. Wtedy nasi, na zgromadzeniu w Sączu 1328 obrali kommissarzami: Wojciecha, gwardjana pragskiego, i Bogusza, kustosza krakow., polecając im, aby zbadali stan sprawy i do większości się przyłączyli. Kommissarze przybywszy do Kolonji, dowiedzieli się i przekonali, że wszystkie prowincje słuchają raczej głosu Papieża, niż złożonego jenerała, i udają się do Paryża, co też i oni uczynili. Podobno franciszk. nasi nie zagłębiali się wówczas w subtelne kwestje o własności i ubóstwie, jakie zajmowały inne ich prowincje, poświęcając się raczej pracy apostolskiej na Litwie, do której wezwani zostali. Wielu tam śmiercią męczeńską poległo, inni na biskupie wyniesieni stolice, inni jeszcze daleko do niewiernych ponieśli światło wiary. A gdy tak jedni, pilnując powołania, pracują w duchu miłości Bożej, inni tym-