Strona:PL Nowodworski-Encyklopedia koscielna T.4 564.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Wystąpił problem z korektą tej strony.

kach marmurowych i t. p., aż do w: III po Chr.; od czasów dynastji V zaczynano je skracać, przy pisanin na papyrnsie. Ztąd powstało pismo hieratyczne, uważane za święte, na równi z hieroglificznćm. Akta sądowe, historją, traktaty polityczne, kalendarze, poezje, medycyna i t. p. pisane są pismem hieratycznem. Trzecie pismo, demotyczne, czyli euchorialne (lądowe v. krajowe), będące uproszczeniem hieratycznego, używało się do listów prywatnych, kontraktów cywilnych, księgi umarłych. Z dokumentów publicznych jeden tylko pomnik rozetański (ob. niżej) ma napis derao-tyczny. Najłatwiej przyszło odczytanie pisma demotycznego, bo znalazło się wiele kontraktów i t. p. aktów, pisanych w czasach Ptolemeuszów, na jednej stronie po egipsku, pismem demotyczuem, na drugiej po grecku Z porównania więc jednego i drugiego pisma łatwiej było dojść znaczenia pojedyńczych dźwięków. Lecz niesłychaną trudność przedstawiały hieroglify, składające sję z przeróżnych obrazów i znaków. Próbował około r. 1650 odczytywać pismo to Atanazy Kircher, jezuita (Oedipus Aegypt.), lecz wychodząc z błędnej zasady, że każdy znak hieroglificzny oznacza ideę, nie mógt dobrze odczytać. Tak np. w grupie hieroglifów, która znaczy „Autokrator," Kircher czytał: „Sprawcą płodności i wszelkiej roślinności jest Oziris, którego twórczą siłę w jego nadniebieskiera królestwie wywiódł święty Mofta." G. Z o e g a (Be usu et origine obeliscorum, Bomae 1 79 7 f.) domyślał się, że hieroglify są rzeczywistemi literami, lecz nie mógł tego domysłu poprzeć żadnym praktycznym wywodem. Nie wiadomo nawet było jaki język kryje się w hieroglifach P. E. Jabłoński (Opuscula, guibus lingua et antiguitas Aegyptiorum, difjicilia libror. ss. loca et historiae eccl. capita illustrantur, edid. J. O. Te Water, Lugd. Bat. 1804 —13, 4 v.) proponował objaśniać je językiem koptyckim, bo z jego pomocą dobrze się objaśniają egipskie wyrazy, będące w St. Testamencie. Quatremćre (Becherches sur la langue et la lilterature iTEgypte, Paris 1808) przypuszczenie to uzasadnił i do pewnika naukowego podniósł. Na odszukanie klucza do alfabetu hieroglificznego wpłynął tak zwany kamień rozetański (dziś w londyńskićm British-Museum), wykopany r. 1 799, podczas wyprawy francuzkiej w Egipcie, pod Reszid (Rosette). Na pomniku tym, z czarnego granitu, był wyryty dekret kapłanów, przyznający pewne honory Ptolemeuszowi Epifanesowi (ok. r. 200 przed Chr.). Dekret był w języku greckim; z niego było wiadomo, że kapłani polecili to samo wyryć w języku egipskim, tak hieroglificznćm, jako i demoty-cznem pismem. Dwa te ostatnie pisma były rzeczywiście obok greckiego na wspomnianym pomniku. Sylwester de Sacy (Lettre au citoyen Chaptal ministre de 1'interisur, au sujet de tinscipt. du mormm. trouve a Rosette, Paris 1802) doszedł ztąd do ułożenia alfabetu demotycznego, co potem uzupełnili: w Rzymie J. D. Akerblad (Lettre sur Cinscrx de Rosette <i S. de Sacy, Paris 1802; Lettre to Mr Young, 1815, w Museum criticum n. VI s. 180) i w Anglji Tomasz Young (Remarks on egyptian papyn, W Archaeologia, London 1815; Supplement to the 4 and 5 alit. of the Ency-clopaedia Britan. 1819, vol. IV cz. I). Young oprócz tego ogłosił swoje domysły o piśmie hieroglificzućm (w Museum criticum, Cambridge, Maj 1816); lecz prawdziwym ojcom umiejętności odczytywania tego pisma jest Jan Franciszek Cham poili on, zwany młodszym, nr. 1 7 90 -f- 1832 r. Część alfabetu hieroglificznego i główne podstawy wyłożył na posiedzeniu paryzkiej akademji napisów 22 Wrz. 1822 (rzecz jego odbita p. t. Lettre