Strona:PL Nowodworski-Encyklopedia koscielna T.4 533.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Wystąpił problem z korektą tej strony.

szem. Nawet biskupi duńscy zwrócili się do Ecka, z prośbą o pomoc dla zachwianej w ich kraju sprawy Kościoła, a Henryk VIII, kr. ang., z wiel-kićm odznaczeniem przyjął znakomitego teologa, gdy ten 1525 był w An-glji. Luteranie obwiniali go wprawdzie o samochwalstwo, pychę, gburo-watość, pijaństwo, rozpustę i chciwość, lecz oszczerstwa puszczane w świat przez tych, którzy autora „Tischreden" (Lutra) aureolą świętości otoczyli, na poważniejszą krytykę nie zasługują i świadczą tylko o wielkićm znaczeniu Ecka w dziele obrony Kościoła pko herezji. I istotnie, co do erudycji nie ustępował on reformatorom, a pod innemi względami był o wiele od nich wyższy: wystawiony na pociski przeciwników, z podziwienia godnem poświęceniem walczył wytrwale za sprawę Kościoła w Niemczech, zawsze śmiało i otwarcie, niekiedy cierpko i sarkastycznie. Eck nie pobłażał także nadużyciom, które tu i owdzie zakradły się do Kościoła, i głośno dopominał się o ich usunięcie. Um. w Ingolsztadzie 10 Lut. 154 3. Uniwersytet własnym kosztem sporządził mu wspaniały pogrzeb i w auli umieścił zaszczytny o nim napis. Cf. Parnasms boicus, Monach. 1 724; Mederer, Anna]. Ingolst. Acad. t. I; Meuser, Joh. Eck in seinem Leben etc. w Kath. Żtsch. f. Wiss. ii. Kunst, Kolonja 1846; Ulenlerg, Gesch. d. luth. Refor-matoren; Cochlaus w Leben Luthers; Pallavicini, Hist. conc. trident.; Lo-scher, Reformationsurk. (Schrodl). J. N. Eckhardt, mistyk, inaczej zwany Aikard, Eycard, Eccard, Echart i Ekkhard, urodził się w drugiej półowie XIII w. prawdopodobnie w Saksonji, przez niejaki czas nauczał w Paryżu, a za Bonifacego VIII otrzymał w Rzymie stopień doktora teologji, później był prowincjałem zakonu dominikańskiego w prowincji saskiej, z rezydencją w Kolonji, jen. wika-ruszem tegoż zakonu w Czechach. Trithemius (De script. Eccl. n. 53 7) mjówi o nim, jako o mężu biegłym w Piśmie św. i filozotji Arystotelesa, obdarzonym umysłem przenikliwym i piękną wymową; dalej dodaje, że ilekroć E. w duchu katolickim pisał, dzieła jego pełne są głębokiej i zbawiennej nauki, lecz że zbyt filozofji się oddawszy, popadł w rozliczne błędy i chciał utworzyć nową, od przyjętej odrębną terminologję teologiczną. Jeszcze przed wyrokiem Pap. Jana XXII, potępiającym błędy E'a, arbp koloński Henryk v. Virrenberg rozpoczął w tym przedmiocie śledztwo, z którego okazało się, że E. wiele takich nauk głosił i w dziełach swoich wykładał, które były, według brzmienia swego lub związku, w jakim je autor stawiał, wyraźnie heretyckiemi, że inne ustępy zbyt są śmiałe i zbliżają się do herezji, jakkolwiek mogłyby one mieć znaczenie katolickie „cum multis espositionibus et suppletionibus" (bulla pap. potępiająca błędy E. w Raynald. Annal. ad a. 1 329, i Harzheim, Concilia Germ. Kolonja 1761, t. IV str. 631 sq.). Potępionych artykułów było 2 8, z których 17 jako heretyckie, inne jako źle brzmiące, przewrotne i podejrzane o herezję. Istotę owych błędów stanowił mistycyzm, gubiący się w panteizmie i kwie-tyzmie, zacieranie różnicy między Stwórcą i stworzeniem, Bogiem i człowiekiem, Chrystusem i odkupioną przez Niego ludzkością, dobrem i ziem, upatrywanie najwyższej doskonałości w zrzeczeniu się wszelkiego dobra, nawet Boga samego i życia wiecznego. I tak, w liczbie potępionych twierdzeń znajdują się następujące: Ludzie przemienią się i przeistoczą całkowicie w Boga, w taki sam sposób, jak w Sakramencie chleb przemienia się w Ciało Zbawiciela; to samo, co Pismo św. mówi o Chrystusie, sprawdza się na każdym sprawiedliwym człowieku; sprawiedliwy i Bogu oddany