Strona:PL Nowodworski-Encyklopedia koscielna T.4 521.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Wystąpił problem z korektą tej strony.

podobnie nie powiedziałby byłem, lecz jestem. Co do 2), jak Salomon nazwał się synem Dawida, wybranego przez Boga, tak i stolicę swoją równie wybraną (III Reg. U, 13) przy swym tytule pomieścił. Nazwał się zaś królem Izraela, t. j. całego narodu, bo tem imieniem nazywał się zbiorowo cały naród, królowie zaś „Judy" datują się dopiero od śmierci Salomona. Co do 3), nic pospolitszego nie ma w Biblji, jak mówienie w trzeciej osobie, zamiast w pierwszej. Salomonowi nawet wypadało mówić w 3-ej osobie, skoro przybrał imię Ekklezjastesa. Co do 4), jak E. l, 16. 2, 7. w podobny sposób wyraża się III Reg. 3, 12. 5, 10. 11. 14. 10, 23. 24. i z tych miejsc należy objaśnić miejsca w E. l, 16. 2, 7. Co do 5), pochwały, z jakiemi mówi o sobie Salomon w E. 12, 9. l, 16. są zbyt zimnemi w porównaniu z tem, co o nim mówi III Reg. 5, 9 —11; zresztą, nie są one jedynym przykładem. Cf. Exod. U, 3. Num. 12, 3. 7. I Cor. 15, 10. Zarzuca Jahn, że Salomon nie pisałby tak ostrej krytyki na sądy, które odbywały się pod jego panowaniem (E. 3, 16—18. 4, l — 3. 5, 7. 10, 5. 7). Inni znów dodają, że Salomon, jako król, nie mógłby doświadczać niesprawiedliwości sędziów, że nie mówiłby tak niepochlebnie o królach, jak w E. 4,13 —16. 5, 7. 8. 8, 2 — 10. 9, 13—18. 10, 4 — 7. 16 — 20; że nie martwiłby się o to, jakiego będzie miał następcę (E. 2, 18. 19). Lecz treść E. jest ogólną, stosuje się ona nietylko do Żydów: autor myślą obejmuje całą ludzkość, zbadat nietylko to, co się działo pod jego panowaniem i wśród jego poddanych, ale także w czasach ubiegłych i gdzieindziej, wśród narodów, z któremi Żydzi miewali stosunki. Mówi przeto nielylko o tćm, co się mogło praktykować między Żydami, lecz i między innemi narodami. Cóż dziwnego, że Salomon krytykuje sądy, kiedy i w Psal. 71, 2.. jest również ostra dla nich przygana? Autor E. nigdzie nie mówi, żeby na sobie doświadczył niesprawiedliwości sędziów, mówi tylko ogólnie „widziałem," co znaczy „wiem" lub t. p. Mówiąc o wszystkich stanach Salomon, dla czegoby nie miał mówić i o królach? Mówi o nich w Prov. 19, 12.. 20, 2. 8. 26. 28. 21, l. 22, u.. Że Salomon martwi się o następcę, to bardzo naturalne: jako przewidujący ojciec musiał przecie znać go dobrze; musiał wiedzieć, źe to będzie głupiec, który zrujnuje wszystko, zamiast utrzymać; martwił się więc owem przewidywaniem tćm bardziej, że miał zapowiedziany (III Reg. 11, 12) przyszły podział królestwa. Cf. Schdfer op. c. § 18.— § 13. Dwojakiego rodzaju różnice upatrują przeciwnicy między E. a innemi dziełami Salomonowemi, i dowodzą, że jeśli Przypowieści i Pieśń nad Pieśniami są dziełami Salomona, nie może od niego pochodzić E., bo się znacznie różni od Przyp. i Pieśni.—Pierwszą różnicę stanowi treść, że w księdze Przypowieści autor ściśle się trzyma zasady o nagrodzie w tćm życiu, gdy tymczasem autor E. podaje i tę bardzo często w wątpliwość. Ta więc okoliczność dowodzi, że autor E. różnym jest od Salomona, autora Przypowieści. Lecz przeciwnicy mylnie sądzą, jakoby Przyp. i w ogóle księgi dawniejsze Starego T. nauczały o nagrodzie dobrych w tćm tylko życiu. „Pamiętać winniśmy, mówi trafnie Bossuet (Praef. in Prov. s. 11), że w I*rzyp., zgodnie z duchem Starego Test., wszędzie występują groźby i obietnice doczesne; jednakże człowiek duchowy wzniesie się od bogactw doczesnych do obfitości królestwa niebieskiego, gdyż próżność bogactw sam Salomon jasno- pokazuje: Prov. 13, 7. 17, 1.6. 19, 1." Że JPrzyp. nietylko ma nagrodę, lub karę doczesną na względzie, widać