Strona:PL Nowodworski-Encyklopedia koscielna T.4 265.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Wystąpił problem z korektą tej strony.

żały przekonanie bądź pojedynczego jakiego człowieka, bądź pewnego zgromadzenia ludzi, czyli szkoły. Twierdzenia te przyjmowały się jako dowiedzione, albo udowodnić się mogące. „Mądrość, powiada Cycero (Quaest. acad. IV 9), ani o samej sobie wątpić nie powinna, ani o swoich postanowieniach, które filozofowie zowią dogmatami, a którym się przeniewierzyć nie może bez grzechu, bo przeniewierzyłaby się wyrokowi oznajmującemu prawdę i sprawiedliwość.“ Wszystkie te pojęcia również się znajdują w dogmacie, biorąc już ten wyraz w rozumieniu kościelnem, z tą wszelako wybitną różnicą, jaka zachodzi między filozofja pogańską a teołogją chrześcjańską. Pismo św. pod nazwą dogmatów oznacza zarówno bądź przepisy zakonu Mojżeszowego (Ezech. 20, 26. Efez. 2, 15. Koloss. 2, 14), bądź postanowienia apostolskie (Dz. Ap. 15, 28. 16, 4), bądź wreszcie prawa i rozporządzenia wydane przez zwierzchność świecką (Łuk. 2, i. Dz. Ap. 17, 7. Dan. 2, 13. 6, 9. 8, 15). W znaczeniu zaś, w jakiem się ten wyraz przyjął w Kościele chrześcjańskim, dogmaty są to p r a w d y Objawienia boskiego, czyli prawdy, które Bóg nadzwyczajnem objawieniem udzielił ludziom. Prawda zaś, otrzymana drogą nadprzyrodzonego objawienia od Boga, z samej natury rzeczy musi być prawdą bezwzględną. Zatem dogmat chrześcjański jest to twierdzenie, orzekające prawdę chrześcjańską. Lecz prawdy chrzcścjańskie nie są to zdania i mniemania podmiotowe, czy to indywidualne, czy zbiorowe jakiego towarzystwa, lub jakiej szkoły. Dogmat chrześcjański jest to prawda boska, a zatem i prawda bezwzględna, t. j. pochodząca od Boga Najwyższego, który jest prawdą najwyższą. Skoro zaś dogmat jest prawdą bezwzględną, tem samem ma także i wartość bezwzględną i, z samej konieczności natury swojej, powinien być od człowieka przyjętym. W tem to znaczeniu Ojcowie Kościoła mówią o dogmatach Boga (Orig. Matth. t. XII n. 23; Ciem. Alex. Strom. III 2; VI 15), albo o dogmatach Bożych (Theod. Epist. ad Joan. Antioch.), i tenże sam bezwzględny i boski charakter dogmatu oznąjmują, kiedy mówią o dogmatach Jezusa Chrystusa (Ignat. ad Magnes. 18), bo i Chrystus jest Bogiem, a więc prawdą bezwzględną. A ponieważ nauka Jezusa Chr. zawiera się w Ewangelji, zatćm mówią także o dogmatach ewangelicznych (Athan. in Matth. serm. IX); w szerszćm zaś znaczeniu wyrażenie to oznacza dogmaty, płynące ze źródła Dobroj Nowiny i obejmujące w sobie treść prawd Dobrą Nowiną oznajmionych. Prawdy te przekazane były światu przez Apostołów i ztąd zowią je jeszcze dogmatami apottolskiemi (Theod. Hist. eccl. I 2 — 7). Nakoniec, chcąc oznaczyć tożsamość prawd, podanych nam usty Chrystusa i przepowiadaniem Apostołów, nazywają je dogmatami Pana i Apostołów (Ignat. ad Magnes.). Inni znowu, zapatrując się na nie ze stanowiska Kościoła od Chrystusa ustanowionego na to, aby je zachowywał, podawał i tłumaczył, nazywają je dogmatami Kościoła (Greg. Nyss. De Spir. Sancto; Tatiani Ad Graec. 24), albo kościelnemi (Chrysost. In Matth. XXI 25). Ojcowie nasi wszyscy w te dogmaty wierzyli; są to więc dogmaty ojców naszych, nam przekazane, nasze (Greg. Nyss., Adr. Eunom. 1, 13; Cyr. Alez. i, 33). Dogmaty te, objawione od Boga, przekazane nam, zachowujące się w Kościele, są to dogmaty prawdziwe (Cyrill. Def. anath. X; Chrysost. in Genes II 5), dogmaty zdrowe (Orig. Matth VI 20; XX 2 2), i tem się różnią od dogmatów heretyckich, które są nieczyste (Theod. In Jes. Naz. qu. 16), bezbożne (Euseb. In Ps. 5 7, 42), niereligijne (Iren.