Strona:PL Nowodworski-Encyklopedia koscielna T.4 183.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Wystąpił problem z korektą tej strony.

rysy fil. pozytywnej), Regensb. 1 843—53, 7 części; Verhdltniss der Kunst zum Christenthume (program), Freis. 1843; BUder des Geistes in Kunst u. Natur (obrazy ducha w sztuce i naturze), obejmują podróż do Florencji, 1846, 2 wyd. 1850; podróż nad Renem 1849; podróż do Paryża 1851; Der Geist der christl. Ueberlieferung (Duch tradycji chrzęść.), 1850 — 51, 2 Ł; Siloah, czasopismo dla religijnego postępu w kościele, wyd. razem z Huttler’em; Ueber die Bedeutung der Philosophie fur die Gegenwart (mowa) Dilling. 1847; Grundriss cles Logik, ib. 1848; Wallfahrt naeh Oberammergau, Miinch. 1851; Das Princip. d. neuern Philosophie u. das Christenthum, Regensb. 185 7; Beitrag zur Losung der Streifrage itber das Verlialtniss von Philos. u. ’lheologie, 1861; Yerhaltniss der Poesie zur Religion (prelekcje), Augsb. 1861; Das Reich Gottes nach dem Apostel Johannes, Freib. 1862, 2 t.; Renan u. Wunder, Munch. 1864. Prócz tego pozostawi! wiele kazań i artykułów w różnych czasopismach. Z pozostałych po nim papierów wydał L. Kastner: Der gegenwdrtige Zustand der deutschen Philosophie, Miinch. 1866; Bilder des Geistes in den Werken der Kunst (Belwederska galerja w Wiedniu) ib. 186 6, i 3 tom Królestwa Bożego. D. jako filozof zbliża się do F. Baader’a (ob.), któremu za główną zasługę poczytuje: najprzód, wskazanie na przedmiotowo i pozytywnie najwyższą zasadę poznania, wykazanie, że wszelkie poznanie Boga w Bogu i jego Objawieniu ma jedynie pozytywną podstawę; następnie, naukę o pierwotnem wiekuistem życiu; nareszcie, uwydatnienie trilogji wszelkiego życia, należyte zrozumienie trójki, troistości, jako najwyższej zasady wszelkiego bytu, życia i poznania. D. uczy, że zadaniem filozofji jest zasadnicze rozwiązanie dualizmu, który w filozofji średniowiecznej występuje jako ontologiczny, w filozofji zaś nowożytnej jako djalektyczni i psychologiczny. Najnowsze usiłowania zniesienia tego dualizmu są prostćm utożsamianiem nieprzejednanych przeciwieństw: idei i wyobrażenia, ducha i materji, bytu i myśli, podmiotu i przedmiotu. GUnther wytknął ten niedostatek, ale mu swoim dualizmem nie mógł zaradzić. Dwa przeciwne sobie pierwiastki nie dadzą się pogodzić, jeżeli im nie pośredniczy trzeci jaki pierwiastek. Trzecim zaś tym pierwiastkiem nie może być co innego, jak tylko to, co nieodłączne jest od wszelkiego poznania, od wszelkiego naukowego badania. Takim zaś pierwiastkiem jest u D a wola. Na tćm opiera się, podług niego, nietylko etyczne znaczenie, ale i pewność wszelkiego poznania. Pewność wolnej, samodzielnej determinacji, sumienie, jest źródłem idei dobra, a zarazem idei prawdy i piękna. Idea jedna łamie się na trzy promienie, odpowiednio do tego, w której z trzech głównych działalności wolnego ducha przegląda się życie osobowe. Działanie moralne nie jest czćm innem, jak tylko spożytkowywaniem danych stosunków do celu wyższego, leżącego po nad naturą. Lecz to jedno działanie zawarunkowane jest przez dwa inne. Zanim duch działać pocznie, musi się wprzód nauczyć myśleniem stawiać wewnętrznie w duchu to, co następnie ma być zewnętrznem, i zewnętrznie dane urabiać, odpowiednio do wewnętrznego obrazu. Jeżeli działalność myślenia czynną jest dla siebie, wówczas powstaje nauka. Ruchowi temu za podstawę służy idea prawdy, która pobudza ducha do przywiedzenia do jedności tego wszystkiego, co mu się objawia w zmyslowćm wrażeniu i w doświadczeniu wewnętrznem. Siła zaś kształtująca, gdy działa jako taka bez innego celu, rodzi sztukę. Za podstawę służy jej idea piękna. Idea dobra pobudza