Strona:PL Nowodworski-Encyklopedia koscielna T.4 149.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Wystąpił problem z korektą tej strony.

znowu go kanclerz wyprawił do Wiednia z Krysztofem Szembekiem, bpem inflanckim, który tam jechał z oznajmieniem cesarzowi o nawróceniu sig królewicza i z prośbą o rękę córki Józefy dla niego. Pomyślnie załatwiwszy poselstwo, bp wrócił do Polski, a D. o koszcie kanclerza powtórnie się udał w obce kraje, które zwiedzał z Lipskim, Ciccendorfem i Trautsenem, mężami zasiadającymi następnie stolice bpie w Krakowie, Wrocławiu i Wiedniu, ozdobionymi nawet kardynalską godnością; a wiele ztąd zebrawszy wiadomości w rzeczach politycznych, tóm pożyteczniej potem własnej służył ojczyznie. Zaledwie do Warszawy powrócił, wyprawiono go z Konst. Szaniawskim, bpem kujawskim, do Lublina, na traktat z konfederatami tarnogrodzkimi, gdzie nowe złożył dowody swej pracy i sumienności. Od r. 17 16 zostawał przy królu, podając mu do podpisu ważniejsze papiery i spisując codziennie czynności. Bywał dla tego w Dreźnie i na sejmach, obecny zawsze wszystkim sprawom państwa. To go pobudziło do nauczenia się francuzkiego, włoskiego i niemieckiego języka, w których do tyla sam się wydoskonalił, że w nich i dzieła pisywał. Znaczenie D-go, a z niem i mienie powiększać się odtąd poczęło. Pierwsze owoce swej pracy poświęcił rodzicom, kupując im półowę wsi Kosmaczewa, w Płockiem. Wkrótce nabył Tokary nad Wisłą z Gulczewem. Od króla dostał starostwo bendzińskie i tymbarskie ze Stopnicą, a w dwa lata potem wysoki urząd rejenta kancelarji koronnej. R. 1 7 24, za radą stale życzliwego sobie kanclerza, ożenił się z Salomeą Zuzanną Rupniewską, podstolanką podolską, synowicą bpa łuckiego, dziewicą cnót pełną. W pięcioletniem pożyciu małżeńskióm miał synów: Franciszka, Jana i Stefana, oraz córkę Kunegundę, zamężną potem Chambek-Ossolińską. Po śmierci żony (21 Gr. 1 729) postanowił więcej się nie żenić i do śmierci żałobę nosić. W sprawach kraju udawszy się do Drezna, został 15 Kwiet. 1 7 30 roku referendarzem państwa, a we Wrześniu tegoż roku i starostą grodowym płockim mianowany. Dwór królewski dawał mu ciągle oznaki zaufania, używając go do najważniejszych spraw w Polsce i Saksonji, ztąd całą duszą przylgnął on do familji Sasów. Dla tego po śmierci Augusta II roku 1 733, opierał się wyborowi Stanisława Leszczyńskiego, przez co uchodzić musiał na Szląsk, gdzie niezadługo wyborem Augusta III pocieszony, pojechał do Drezna i dopiero w orszaku nowego króla wrócił do Warszawy na początku 1734 r. Wówczas to postanowił wstąpić ^do stanu duchownego, wziął mniejsze święcenia i probostwo sochaczewskie, jakie mu brat Mikołaj (22 Czerw. 17 36 r.) ustąpił. Niedługo zrzucać się począł z obowiązków i godności świeckich, które za zgodą króla przekazywał braciom i synom, chociaż jeszcze nieletnim; w końcu złożył i urząd referendarza. Od króla miał sobie D. obiecane poprzednio kanclerstwo koronne, na duchownego wówczas przypadające, ale gdy należało nićm nagrodzić Andrzeja Załuskiego, który jako bp płocki, według ustaw państwa, nie mógł trzymać pieczęci koronnej, przeszedł dla tego po Lipskim na katedrę łucką, lubo niższą w hierarchji krajowej, a opróżnioną djecezję płocką D-mu oddać postanowiono. W tym celu król August pisał za nim 3 Stycz 17 36 r. do Papieża i kapituły płockiej, umieszcząjąc między pobudkami, że przedstawiany kandydat był w Rzymie za Klemensa XI, że zna języki, że jest człowiekiem uczonym i tęskni do święceń kapłańskich. Teraz D. upewniony w swej nadziei na biskupstwo, przyjął święcenia wyższe w kościele jezuitów warszawskich od Stanisł. Hozjusza,