Strona:PL Nowodworski-Encyklopedia koscielna T.4 114.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Wystąpił problem z korektą tej strony.

Pierwotnie była ta formuła wyrażeniem pokornego i posłusznego uznania początku swej władzy i godności. Dopiero na początku XV w. zaczęto uznawać tę formułę, jako wyrażenie pojęcia władzy najwyższej, zaczćm poszło, że uważano ją jako tytuł właściwy tylko świeckim monarchom, i dla tego zabroniono jej używać książętom duchownym, albo zostawiano ją jedynie w zmienionej formie, jak np. biskupom: Diuina et Apostolicae Sedis gratia, albo Dei miseratione et Apost. etc. Formuła z Bożej i Stolicy Apostolskiej łaski, jest późuiejszą od poprzedniej; ob. tej Enc. l, 346. Prawdą jest, że cesarz Otto IV, chcąc sobie zjednać Papieża Innocentego III, użył (1209) poraź pierwszy z pomiędzy władców świeckich tytułu: Cesarz rzymski z Bożej i Stolicy Apostolskiej Jaski, lecz fałszem jest, jakoby biskupi za jego dopiero przykładem przyjęli ten tytuł, albowiem już w XI w. Św. Amat, bp w Nusco, na początku swego testamentu powiada: Ego Sedis Apostolicae Gratia Episcopus etc. (Ughelii, Italia s. VII 5 35). Tak więc nietylko wtedy, gdy Papież wybór biskupa wątpliwy lub niekanoniczny potwierdzał, i kiedy biskup był konsekrowany przez samego Papieża, ale w ogóle dodawano do dawnej formuły Dei gratia, dopełnienie et Apostolicae Sedis gratia, bo te właśnie słowa dokładnie wyrażają stosunek biskupa, tak względem Boga, jak i względem jego namiestnika na ziemi, głowy Kościoła katolickiego. Dla tego też biskupi zachowali to wyrażenie w swych odezwach pasterskich, z malemi tylko odmianami tam, gdzie panujący uznali tytuł Dei gratia za wyłącznie sobie przynależny. (Permaneder).
Deizm i deiści. Deizm powstał w drugiej półowie XVI w., z rozkładającego się protestantyzmu, i w początkach Anglja była głównem jego siedliskiem. Po odrzuceniu tradycji, przyszła kolei na samą Biblję. Martwe formy kultu zajęły miejsce żywej wiary w gwałtem zreformowanych krtjach; niemoralność życia, szczególniej w wyższych klassach społeczeństwa, łączyła się tam z surowem przestrzeganiem form zewnętrznej bogobojności i duchem prześladowania religijnego. Na tak przygotowanym przez reformację gruncie, powstała wolnomyślność i wolna krytyka. Wolni myśliciele nie odrzucali wiary w Boga, lecz nie uznawali ani Bóstwa Zbawiciela, ani Objawienia. Cechą deizmu więc jest negacja Objawienia Bożego, w przebiegu czasów i życiu ludzkości. Deizm tem się ma różnić od teizmu, że ostatni przyjmuje wiarę w Boga, który nietylko nas stworzył, lecz i po stworzeniu w wyraźny i szczególny sposób losami ludzkości kieruje. Nazwę deistów pierwszy raz spotykamy około półowy XVI w.; nazwę tę dawano wówczas przeciwnikom chrystjanizmu. Viret, głośny między reformatorami teolog, w dziele: Instruction chretierme (1563) w tych słowach mówi o ludziach, którzy się nawem mianem deistów nazywają: „Wierzą oni wprawdzie w jednego Boga, lecz nie uznają J. Chrystusa za Syna Bożego. Nauki Ewangelistów i Apostołów są dla nich bajkami i wymysłami.“ Między deistami zachodzi bardzo wielka różnica opinji: jedni odrzucają Opatrzność, drudzy zaś ją przyjmują. Ci, którzy odrzucają Opatrzność, dochodzą zwykle do naturalizmu i ateizmu. Zresztą przejście od deizmu do ateizmu zawsze łatwe: kto nie uznaje Boga w Chrystusie, ten odrzucić musi Opatrzność, kto zaś odrzuca kierownictwo Boga w kolei wypadków i losów ludzkich, ten łatwo pozbędzie się pojęcia o Bogu jako Stwórcy świata. Z istoty swej wszakże deizm nie jest jeszcze negacją Boga i do pewnego stopnia