Strona:PL Nowodworski-Encyklopedia koscielna T.4 047.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

a zakończenie po hebrajsku (Dan. 2, 4. do końca roz. 7 są po chald.); a jeszcze dziwniejszém, żeby i język chaldejski i hebrajski w obu częściach był jednakowym. 3-o. gdzie obie części dotykają jednej treści, tam zgadzają się nawet w wyrażeniach. Np. 7, 14 i 2, 44; — 7, 1 i 4, 2 (właściwe Danielowi: visio capitis); 7, 2 i 2, 31; zamiast królestwo, mówi: król, 2, 38. 7, 17. 8, 20. 21; sen Nabuchodonozora (roz. 2) przedstawiony jest jednakowo z widzeniem w roz. 7. — 4-o. Tak w części pierwszej, która jest przeważnie historyczną, jak w części drugiej, prorockiej, widać jedną myśl przewodnią autora, jakby umyślnie z historji D’a wybierał te tylko fakty, które będą odpowiadać jego (autora drugich 6 rozdziałów, gdyby ten był różnym od autora pierwszych) celowi. Opowiadania bowiem historyczne wykazują, że Bóg jest nieskończenie wyższym nad wszystko, co o nim człowiek pomyśleć może; że chociaż dopuszcza utrapienia na swoich wybranych, jednakże zsyła im pomoc swoją, gdy trwają przy Nim, i wyrywa z niebezpieczeństw, z których żadna siła ludzka wybawić niezdolna. W proroctwach także opowiada o Wszechmocności Boga, o władzy Jego nad państwami, o osobliwszej opiece nad ludem wybranym; wystawia, jak pod ręką Boga, z Jego dopuszczenia jedne państwa upadają, inne powstają, dopóki wreszcie nie obejmie wszystkich wieczne królestwo Mesjasza i t. d. (cf. Chr. B. Michaelis, praef. § 27). Nie można tego poczytywać za sprzeczność, jakoby od dwóch różnych autorów pochodzącą, gdy w Dan. 1, 21 czytamy, że żył D. do 1 roku Cyrusa, a w 10, 1. że jeszcze żył w 3 r. tegoż króla, bo w D. 1, 21 rozumie się pamiętna epoka wyswobodzenia Żydów z niewoli babilońskiej przez Cyrusa (II Par. 36, 22. I Esd. 1, 1), jakoby rzekł: „D. doczekał się wyzwolenia narodu swego;“ a w D. 10, 1 jest określoną ściślej data ostatniego proroctwa. Tę pozorną sprzeczność mógł tylko ówczesny autor popełnić, który wiedział, że współziomkowie go zrozumieją; kompilator zaś, lub autor późniejszy położyłby w D. 1, 21 inny rok, nie pierwszy Cyrusa. § 17. Dowody, które przeciwnicy księgi Danielowej, za swoją opinją przytaczają, tak są słabemi, że im sami nie przyznają siły. Hobbes (Leviathan c. 33) nic więcej nie mówi, tylko, że wiedzieć nie można, czy Daniel, lub inni prorocy wydali swoje proroctwa. Przypuszczenie bez żadnych dowodów. Collins, angielski deista, stawiał dowody przeciw autentyczności Danielowej księgi, lecz tak słabe, że Bertholdt (Daniel neu übersetzt und erklärt, 1806; Einleitung 1508) sam, także nie uznający autentyczności księgi Daniela, żadnej do nich wagi nie przywiązuje. Semler (Untersuch. d. Canon, III 505) jedyny powód do odrzucenia boskiej powagi Daniela ma w tém, że Bóg nie potrzebował do takich środków się uciekać (Abbandl. v. d. freien Untersuchung des Canons). Stäudlin (ob. § poprzed.) zbił gruntownie dowody Corrodi’ego. Tym, którzy zbyt wyraźne proroctwa uważają za dowód podrobienia księgi D’a i mówią, że autor zmyślił je po faktach, odpowiada Bleek (w Theolog. Zeitschr. III s. 235): jeżeli zkądinąd księga się pokazuje autentyczną, to proroctwa nie mogą służyć za dowód przeciw jej autentyczności, gdyż nie jesteśmy w stanie oznaczyć ściśle, do jakiego stopnia i z jaką dokładnością duch proroctwa obejmuje przyszłość. J. D. Michaëlis, wątpiąc o autentyczności rozd. III — VI tylko, dowodom swoim nie przyznaje stanowczej powagi (Oriental. Bibl. I 190..). Bertholdt (Daniel. n. übers. I 27; Einleitung s. 1536) utrzymując, że r. VIII — XII jest daleko później zmyślonym, na poparcie swej