Strona:PL Nowodworski-Encyklopedia koscielna T.3 278.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.
268
Chiljazm.

(χίλια έτη, ztąd nazwa chiljazm), bo jedno tysiąclecie w Ps. jest jako dzień jeden przed Panem; gdy zaś historja dni stworzenia brana była za zapowiednię całych dziejów świata, wypadało dla chiljastów po sześciu tysiącach lat pracy i trudu, siódme tysiąclecie pokoju i szczęścia ziemskiego. Na Apok. 20, 4. 5. opierali niektórzy chiljaści rozróżnienie dwojakiego zmartwychwstania: pierwsze miało być zmartw. tylko sprawiedliwych, na początku wyczekiwanego królestwa; drugie, zmartw. złych, bezpośrednio przed końcem świata na sąd. Za żydowskim początkiem chiljazmu przemawia i ta okoliczność, że wszyscy judaizujący chrześcjanie byli chiljastami, jak ebjonici, nazareanie (Hieron. ad Isaiam c. 54, 7 i 56, 20). Pomiędzy chrześcjanami, którzy do Kościoła przyszli z poganizmu, chiljastyczne marzenia ci także przedewszystkiém przyjmowali, u których widzimy niektóre żydowskie obyczaje, żydowską paschę, a zatém kierunek judaistyczny. Z małej Azji i Frygji szerzył się chiljazm i po innych kościołach. W kościele samym, pierwszym znanym chiljastą był Papias (ob.), bp hierapolitański we Frygji; tam występował i Montanus (ob.), który tysiącletnie królestwo uważał za główny artykuł wiary chrześcjańskiej; św. Justyn (ob.), Ireneusz (ob.) bronili także chiljazmu. Ale były to tylko wyjątki w Kościele, który opinji chiljastycznych nigdy nie wyznawał. O tysiącletniém królestwie nic nie mówią Ewangelje, ani Listy św. Pawła; owszem, niektóre wyrażenia św. Pawła (1 Thes. 4, 16. 17. 2 Cor. 5, 1. 2. Philip. 1, 25) zupełnie przeciwne są chiljazmowi. Nie ma też chiljazmu w autentycznych pismach dawniejszych Ojców Kościoła, w 1 liście Klemensa rzymskiego, w liście do Djogneta, w 7 listach św. Ignacego antjocheńskiego. W liście Barnaby (cap. 15) jest wprawdzie mowa o sześciu tysiącleciach świata i o następującym po nich szabacie Bożym; wszelako przez szabat ten rozumieć można całą nieskończoność czasu, począwszy od końca świata. Pasterz Hermasa, jakkolwiek ma kierunek zbliżony do chiljazmu, nigdzie jednak nie wspomina o królestwie tysiącletniém. To też Justyn (Dialog. c. 80) i Ireneusz (l. V c. 31 Adv. Haer.) przyznają, że wielu bogobojnych chrześcjan nie podziela ich wiary w tysiącletnie królestwo. Że Kościół rzymski nie sprzyjał chiljazmowi, pokazuje się z żywej polemiki Kajusza (ob.), księdza rzymskiego, który początek tej nauki przypisywał heretykowi Ceryntowi (Euseb. H. E. l. 3 c. 28). Od końca II w. coraz mniej napotykamy pojęć chiljastycznych u pisarzy kościelnych. Na początku III w. wyznaje je jeszcze Tertuljan, ale dopiero wówczas, gdy przeszedł do montanistów (w zatraconej księdze De spe fidelium, a nadto w dziele Adversus Marcionem l. 3), i Hippolit w dziele De Christo et Antichristo. Wszyscy inni pisarze tego czasu byli mniej lub więcej przeciwnikami chiljazmu. Najżarliwszym zaś przeciwnikiem był Orygenes (De principiis l. II c. 11 i w swoich egzeget. pismach) i uczeń jego Djonizy aleksandryjski. W pobliżu wszakże aleksandryjskiej szkoły znalazł się uczony obrońca chiljazmu, Nepos, bp Arsinoe. Dzieło jego ελενχος των αλλεγοριστων, napisane przeciwko przenośnemu tłumaczeniu miejsc Pisma św., na jakich opierał się chiljazm, poskutkowało tak silnie, że niektóre kościoły okoliczne oddzieliły się od kościoła aleksandryjskiego. Po śmierci Neposa, kapłan Coracion stał na czele tego odszczepieństwa. Djonizy aleksandryjski, przybywszy do Arsinoe, w trzydniowej z tamtejszymi kapłanami rozprawie pozyskał sobie wszystkich tak dalece, że i Coracion uroczyście poprzednie swoje zdania