Strona:PL Nowodworski-Encyklopedia koscielna T.3 037.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.
25
Buddaizm.

wiedzieć o niej to samo, co uczeni o innych formułach znajdujących się w Tantra wyrzekli, że jest zupełnie wszelkiej myśli pozbawioną. Formuła ta przeszła od mędrców buddyjskich do ludu i jest rozszerzona szczególniej w północnych krajach, kiedy na południu zupełnie jej nie znają; lamaici odmawiają jej zgłoski na pewnym rodzaju różańca, który z sobą zawsze noszą, tudzież wyrzynają na skałach, domach, świątyniach, na chorągiewkach i kręcących się walcach, aby je wiatr ciągle poruszał. Formuły zaklęcia nie są więc modlitwami, lecz tajemniczemi środkami zjednania sobie pomocy bogów. Zabobonna wiara w skuteczność bezmyślnych wyrazów nie jest nadużyciem właściwych modlitw, lecz od samego już początku formuły te zostały wprowadzone, aby w taki nadzwyczajny sposób zapewnić człowiekowi szczęście i pomyślność. Ten jest istotny charakter ksiąg Tantra, z których wszystkie magiczne formuły zostały wzięte; pełno też tam obietnic, korzyści i rozkoszy, spływających nietylko na rozmyślających treść samych ksiąg, lecz nawet na tych, co je posiadają. — Nie należy wszakże wyprowadzać ztąd wniosku, że buddaizm zlał się w jedność z sziwaizmem, podobnie jak to się stało z kultem Wisznu, który w następstwie czasów łączył się z rozmaitemi religjami. Podstawa religji buddyjskiej utrzymała się nietkniętą, a to, o czém wyżej wspomnieliśmy, było tylko obcą naleciałością. W buddaizmie dają się dostrzedz dwa stopnie połączenia z kultem Sziwy: w pierwszym oddawano cześć Sziwie i jego towarzyszkom, narówni z innemi bóstwami bramińskiego cyklu, jako istotom daleko niższym od Buddy, i ustanowionym przez ostatniego dla strzeżenia jego nauki; w drugim stopniu bóstwa te już nie podlegają Buddzie, lecz stają się mu równemi, odbierają cześć własną w dzikich i wstrętnych ceremonjach, za pomocą których wierny otrzymuje od nich doczesne korzyści, nadprzyrodzone siły i cudowne przymioty. Pytanie, dla czego buddaizm, mający tyle powinowactwa z czystszym kultem Wisznu, nie z nim się połączył, lecz z zupełnie obcym sobie sziwaizmem, wyjaśnia się w ten sposób, że buddaizm wyrodził się przeważnie w krajach, gdzie kult Sziwy poprzednio już głęboko się przyjął. Przyłożyła się także do tego wrodzona człowiekowi skłonność do praktyk zabobonnych, i pragnienie dostąpienia szczęścia w krótki i łatwy sposób. Skłonność ta znajdowała nową dla siebie podnietę w buddaizmie, który nabycie cudownych przymiotów obiecywał, jako nagrodę za podniesienie ducha i zaparcie się osobistości; większość więc wyznawców, nie mogąc wniknąć w treść samej nauki, owych cudownych przymiotów szukała na krótszej i dostępniejszej dla siebie drodze. Trudno jest dokładnie oznaczyć czas, w którym nastąpiło połączenie buddaizmu z sziwaizmem. Pomniki buddyjskie mogłyby nam ułatwić wyjaśnienie tej kwestji, lecz tak mało je dotąd poznano, że W. Humboldt nie śmie z nich żadnego wywodzić wniosku, i fakt zlania się buddaizmu z sziwaizmem objaśnia religijnym stanem Nepalu. W księgach prostych Sutra nie znajdujemy śladów kultu Sziwy, z wyjątkiem owej formuły Om mani.., o której wyżej była mowa, a która prawdopodobnie później się tu dostała. W obszernych księgach Sutra mieszczą się już formuły Mantra i Dhavani, lecz na drugiém miejscu; widoczném jest więc, że księgi te odnoszą się do pierwszych chwil zlewania się buddaizmu z sziwaizmem. Zupełnie rozwinięty sziwaizm spotykamy dopiero w księgach Tantra, które, podług Wilsona, zostały wprowadzone do Nepalu między VII a XII wiekiem. Jeżeli więc czas ostatniego soboru przyjmiemy za