Strona:PL Nowodworski-Encyklopedia koscielna T.2 541.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.
524
Bourdaloue. — Bourdier-Delpuits.

dy moralne dla naśladowania; panegiriki też jego są, jak sam powiada, „zbiorem przepisów życia.“ W mowach pogrzebowych trzyma się zwykłej metody: dowodzi więcej jak wzrusza, kilka zaledwie myśli w świetnej występuje szacie. Najmniej w tym rodzaju wymowy celował, sam to wyznawał. Domówienie, jakiém kończy mowę pochwalną nad Henrykiem Bourbon, mianą w formie modlitwy, jak i zakończenie drugiej nad Ludwikiem Bourbon, jest niepospolite śmiałością, z jaką przedstawia znikomość rzeczy ziemskich i chwałę wiecznej nagrody. Voltaire powiedział o B.: „Jest to pierwszy kaznodzieja, u którego rozum jest zawsze wymownym.“ Bourdaloue był nadto wybornym przewodnikiem dusz. Gardził światem, umiał jednak uszanować to, co należało; przykazań Kościoła i reguły swego zakonu ściśle przestrzegał. Surowy dla siebie samego, umiał być pokornym wśród powszechnych hołdów, jakiemi go obsypywano; szczerość i prostotę dziecięcą łączył z roztropnością doświadczonego męża. Cisnęli się do niego wielcy owego czasu ludzie, i wielu téż miał przyjaciół pomiędzy nimi. Nie zapominał dla tego o ubogich i przygarniał ich z miłością; jako gorliwy kapłan służył chorym, korzystał z ostatnich chwil, dla podania krótkich, ale zbawczych rad; do łoża możnych i wielkich przystępował, wprzód do tego się sposobiąc. Był poszukiwanym spowiednikiem. Niezmordowany, w konfesjonale przepędzał od pięciu do sześciu godzin dziennie, Ani za surowy, ani za łagodny, na każdym wywierał wrażenie swojej pokory i miłości. W ostatnich latach pragnął opuścić Paryż i zamieszkać w domu la Flèche, ale napróżno o to prosił. Potrzeba było zezwolenia jenerała. List, jaki w tym celu napisał, okazuje, jak był pokornym i posłusznym podwładnym. Nie otrzymując zezwolenia, przestał nalegać, kazał, słuchał spowiedzi, pracował bez przerwy do końca życia. 11 Maja 1704 r. zachorował; po odprawieniu Mszy św. czując się coraz gorzej, zaczął się gotować do śmierci, um. 13 Maja, mając 72 lat wieku. Staraniem O. Bretonneau wyszły dwie edycje dzieł Bourdalou, pierwsza w 16 tom. in 8-o, więcej poszukiwana, i druga w 18 in 12-o. Podług tej ostatniej drukowano pisma Bourdalou w Lyonie, Rouen, Tuluzie, Amsterdamie. Nowe wydanie w Wersalu in 8, i J. P. Migne w 3 tomach 1864. Na język polski tłumaczył następujące dzieła ks. Jerzy Devin, jezuita: Nauki duchowne na Adwent, Post w., Wielkanoc, na Boże Ciało, o Kommunji i t. d. Kalisz 1772; Życie J. Chrystusa w Sakr. ołtarza zawarte, w 8 kazaniach pokazane, 1770; Męka Zbawiciela naszego J. Chrystusa, 1769 i 1772; Święty Jan Chrz., albo zebranie krótkich kazań na cały Adwent, 1769; Uwagi różne o stanie zakonnym, 1772; Myśli do dostąpienia zbawienia 1770 t. 2; ks. Piotr Konitzer przełożył Kazania niedzielne, Kalisz 1784 t. 4. Ćwiczenia duchowne Ś. O. Ignacego, na 8 dni rozłożone, przez W. X. L. B. francuzkim językiem wydane, tłum. X. J. Devin, Kalisz 1769, Wilno l773; Krótkie zebranie kazań W. X. L. Bourdaloue S. J., okazujące najprzód krótką osnowę każdego kazania, potém wszystkie dowody, toż tychże dowodów rozłożenie, przełożone na ojczysty język od kapłana F(ranciszka) L(ipskiego) tegoż zakonu, w Kaliszu 1773, 8, 2 t. (zawiera analizę kazań niedzielnych, postnych, adwentowych, o tajemnicach i na święta). Kazania przygodne księdza B., Kalisz 1775. Cf. De Backer, Bibl. des écriv. d. l. comp. de Jes. 2 ed. (Lutz).W. F.

Bourdier-Delpuits (v. Delpuits) Jan Chrzciciel, ur. w Auvergne ok. r. 1736. wstąpił do jezuitów w Paryżu, a gdy dom paryzki zniesio-