Strona:PL Nowodworski-Encyklopedia koscielna T.2 226.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.
213
Bernardyni.

w dzień Narodzenia N. M. P. szczupły ten kościół został pokonsekrowany, pod tytułem św. Bernarda seneńskiego, od którego obserwanci u nas nazwę otrzymali. Po czém kardynał najuroczyściej wprowadził ich tutaj z kościoła P. Marji, w procesji całego duchowieństwa i najznakomitszych osób kraju. Sam Kapistran objął miejsce to w posiadanie, wchodząc na czele 16 zakonników, wśród których było już pięciu przyjętych w Krakowie, t. j. Franciszek Rozemberski, Bartłomiej Grzybowski, Bernard Bieceński, Ludwik Wartski i Mikołaj Dobrzyński. Władysław Węgier został pierwszym przełożonym i rządził potém 80 zakonnikami. Po odśpiewanej Mszy św., bracia zajęli mieszkanie z drzewa, niezupełnie jeszcze wykończone. Odtąd liczba zakonników gwałtownie prawie wzrastała. Sam Kapistran, po kilku kazaniach, przyjął więcej niż 150 ze znakomitszej i wykształceńszej młodzieży, z dworu królewskiego i akademji. Przynosi to niezawodnie chlubę narodowi, który ze swego łona dostarczał taką liczbę osób, gotowych na zupełne poświęcenie siebie; niesłusznie zaś gorszy niektórych (jak Łukaszewicza, Hist. szkół I 52), co ducha tego rozumieć nie mogą, czy nie chcą. Obecna naówczas w Krakowie, na weselu króla z Elżbietą austrjaczką, księżna mazowiecka Anna, ofiarowała Kapistranowi dla zakonu miejsce w swej stolicy, które mile przyjął, wysyłając zaraz do Warszawy Jakóba z Głogowy z 6 innymi. Sam zaś opuścił na zawsze Polskę, a tylko listownie udzielał rad kard. Zbigniewowi i braciom zakonnym, aż do swej śmierci (r. 1456). — Lubo w krótkim czasie Polska znaczną posiadała liczbę zakonników i klasztorów bernardyńskich, pozostawiono ją jednak przy austryjacko-czeskiej prowincji, z którą spólnych miała ministrów czyli prowincjałów, najprzód z Włochów, potém z Niemców obieranych. Dopiero gwardjan krakowski Anioł z Ostrowa, zostawszy pierwszym komissarzem klasztorów polskich, zaczął myśleć o odłączeniu. R. 1467, za wikarjusza jeneralnego Jakóba z Głogowy, zwołano kapitułę do Krakowa i, w obec komissarzy jeneralskich: Piotra z Neapolu i Anioła z Clavasio, dokonano rozdziału prowincji na trzy wikarjaty, z których każdy otrzymał swego wikarjusza. Wiele do tego przyczynił się Gabrjel z Werony, który, po dwakroć przewodnicząc dawniejszej prowincji, poznał z doświadczenia, jak trudno rządzić klasztorami bardzo od siebie oddalonemi i zakonnikami obcymi sobie językiem, zwyczajami i narodowém usposobieniem. Czynił to niemniej z życzliwości, dochowując Polsce uczuć, do jakich zobowiązał go św. Kapistran. Podział prowincji zatwierdził Papież Paweł II 1467 r. i jeneralna kapituła w Wenecji odbyta 1469 r. Polskiej wikarji dostały się wszystkie klasztory położone w Koronie, na Litwie i Rusi. Chodziło tylko o zdecydowanie, komu oddać dawną pieczęć prowincji, z wyobrażeniem N. M. Panny, całej w promieniach, a w prawém ręku trzymającej boskie Dziecię. Rzucono losy — i pieczęć, nie bez wyższej zapewne woli, dostała się Polsce, gdzie tyle serc płonących miłością ku Bogarodzicy. Czechy wzięły do pieczęci św. Bernardyna z Feltro, z chorągwią w lewej ręce; Austrja zaś św. Kapistrana, z otwartą księgą w lewej i krzyżem w prawej ręce. Wikarjuszami połączonych krajów, od r. 1452 do 1465, byli: Gabrjel z Werony obierany po cztery razy, Krysztof de Varisio, Bernardyn z Ingolsztadu, Bonawentura z Bawarji i Jakób z Głogowy. W chwili podziału miała Polska 12 klasztorów, z których 7 przypadało na Wielkopolskę, przy niej więc godność wikarjatu została. Zakon bernardyński,