Strona:PL Nowodworski-Encyklopedia koscielna T.2 098.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.
91
Beatyfikacja.

przez biskupa, mającego celebrować Mszę uroczystą;6) zdjęcie zasłony, pokrywającej obraz błogosławionego, w ołtarzu umieszczony;7) uczczenie przez obecnych błogosławionego przed tymże obrazem;8) odczytanie kollekty przez biskupa, mającego celebrować;9) potrójne okadzenie obrazu;10) odprawienie uroczystej Mszy św.;11) nawiedzenie kościoła po południu, po nieszporach, przez Papieża, dla uczczenia błogosławionego przed jego obrazem. Może także w ciągu roku odbyć się uroczystość w kościołach tego kraju, zakonu etc., do którego błogosławiony należy (Bened. XIV l. c. l. 24 n. 15). — To, cośmy dotąd powiedzieli, odnosi się do beatyfikacji wyznawców, gdyż beatyfikacja męczenników inaczej się nieco odbywa. Zwykle najprzód ustanawia się proces o rozgłosie męczeństwa, o jego przyczynach i o cudach męczennika. Cnoty męczennika o tyle są brane na uwagę, o ile ich zbadanie może dopomódz do lepszego osądzenia męczeństwa i jego przyczyn. Drugi proces, przez ordynarjusza lub przez delegowanego apostolskiego przeprowadzany, odnosi się do kwestji, czy już nie oddawano nieprawnej czci publicznej męczennikowi. Potém idzie nowy proces apostolski, o rozgłosie i naturze rzeczywistej męczeństwa i cudów. Dwa pytania, to jest jedno do męczeństwa i przyczyn jego, drugie do cudów się odnoszące, zwykle rozdzielane nie bywają, nawet na kongregacjach, ale rozbierają i decydują się razem. — Jak już wyżej wspomniano, może bez takich formalności być uznaną cześć sługi Bożego jako błogosławionego, jeżeli się udowodni, że rozgłos cnót lub męczeństwa i cudów tego sługi Bożego, a przynajmniej, że początek czci jego sięga na sto lat przed r. 1634, że cześć tę tolerował biskup miejscowy lub Papież, albo że na to jest (poprzedzający tenże rok) indult papiezki lub kongregacji obrzędów. Takie nadzwyczajne upoważnienie papiezkie, do oddawania czci publicznej wyznawcy lub męczennikowi, oparte na udowodnieniu wyjątkowych okoliczności, w dekretach Urbana VIII wyszczególnionych, nazywa się beatyfikacją równoważną (beatificatio aequipollens), gdy beatyfikacja przepisanym wyżej porządkiem odbyta, nazywa się formalną (formalis). — Ponieważ dawniej Beatus znaczyło to samo co Sanctus, przeto i dziś często przymiotnik ten dodaje się różnym świętym, jak np. Najśw. Pannie, św. Janowi Chrzc., śś. Apostołom Piotrowi i Pawłowi. Rozumie się jednak, że w takim razie nie należy brać tego przymiotnika w znaczeniu ścisłém. Nadmieniamy jeszcze, że jeżeliby komu, bez przeprowadzenia wyżej opisanej drogi beatyfikacyjnej, cześć publiczna była oddawana, cześć taka byłaby wzgardą powagi kościelnej i zabobonem, ściągającym karę klątwy; duchowni zaś, którzyby takiej czci byli winnymi, wpadają w suspensę. Stolica Święta, nie chcąc wywoływać zaburzeń pomiędzy ludem, poprzestaje niekiedy tylko na zaprotestowaniu przeciwko czci takiej, ale ta powolność nie może być braną za pozwolenie i nie może później służyć za podstawę do beatyfikacji. Szczegóły ob. u Benedykta XIV, De servorum Dei beatificatione et beatorum canonisatione, Bon. 1734—38, wydanie drugie Patav. 1743, 4 tomy in fol., tudzież w cytowanych powyżej dziełach Matta i Bangena. — Z liturgiki, względem błogosławionych pamiętać należy, że Mszy wotywy o błogosławionych odprawiać nie wolno, chociażby w dzień ich święta była Msza i pacierze na ich cześć dozwolone; Msze o błogosławionych, dozwolone w pewnej miejscowości i pewnym osobom, od przybywających kapłanów obcych odwiane być nie mogą, i nawzajem ci, którym pozwolono tę Mszę od-