Strona:PL Modrzewski-O naprawie Rzeczypospolitej 127.jpg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

wszelakiej rzeczypospolitej powinności wolnemi i oswobodzonemi mieć chcieli. Skąd też to imię szkoła dano, jakoby upróżnienie; daje bowiem szkoła tym, którzy jej służą, wolność od nakładów, i żołnierskich i wszytkich innych powinności. Lecz o szkołach dawnych wiele ludzi szeroce pisali, którzy też wiele dawnych w Grecji szkół liczą tak i mistrzami, jako wszelakich nauk wynalezieniem wielce zacnych. A przedtym jeszcze w Egipcie kwitnęły naukami gwiazdziarskiemi szkoły bardzo sławne. Lecz ze wszech za najdawniejsze wspominają Ebrejskie, które naprzód przy namiecie Mojżeszowym, a potym przy kościele Salomonowym krzewiły się. Na których miejsce nastąpiła szkoła Chrystusowa, który i sam mistrzem nazwan i ucznie miał wybrane, które przy sobie osobliwie, nie między mnóstwem ludzi, ćwiczył. . . . . . . . . . . . . . . . . . .
A przetoż tak mamy rozumieć, że filozofowie w rzeczypospolitej jakieś swoje osobne królestwo mają, a na straży prawdy jakoby pospolitego dobra zasadzeni są. Przeto jako na króle należy mocą się obchodzić z onemi, którzy z dobrej woli swej nie chcą być posłuszni cnocie: tak filozofowie czerstwej mocy serdecznej używają ku przywodzeniu ludzi do wszelakich rzeczy uczciwych. Niechże tedy filozofskie panowanie naprzód idzie przed królewskim w rzeczypospolitej, a gdzieby ono prze ludzką złość było zaniedbane, toż dopiero niech się wynurzy królewska władza. Ale