Strona:PL Marya Konopnicka-Poezye w nowym układzie IV Obrazki 153.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
XII.


Stepie daleki, stepie zielony,
Ach, otwórz mi się jak drogie ramiona...
Niechaj polecę, ja ptak uskrzydlony.
Niech się rozpłynę w ciszy twej, stęskniona!

Tu, przy mnie, blizko, stań brzozo płacząca,
Tu, przy mnie, bllzko, stań konwalio biała...
Niech się traw fala o pierś mi roztrąca,
Niechaj wiatr śpiewa, ja będę słuchała!

Nad głową nie chcę mieć nic, prócz błękitu,
Pod stopą tylko drobne, polne zioła...
Innego światła nie chcę, prócz gwiazd świtu...
Dajcie mi spocząć! — Niech nikt mnie nie woła!

Niech ja zapomnę, że gniotą mi duszę
Minione wieki posępną żałobą...
Niechaj zapomnę, że śpiewać wam muszę
Niechaj zapomnę, że muszę być sobą!