Strona:PL Maria Konopnicka-Poezye w nowym układzie II Hellenica 044.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

I milion strun ozwie się z pól,
I pieśń popłynie wolna,
I wyda rozkosz i wyda ból,
Najlichsza trawka polna.

I każda łza tych chłodnych ros,
Które po łąkach stoją,
Znajdzie swój krzyk, znajdzie swój głos,
I trąci struną swoją!

I milion strun ozwie się z chat,
Gdzie milczy dziś Helota,
I stanie Grecya, stanie świat,
Jak jedna lutnia złota!

A na tej lutni wieczny duch,
Swe jasne palce złoży,
I zadziwionym ludom w słuch,
Pieśń wpadnie nowej zorzy!

I wionie ziemią wielki mir,
I zestrój i pogoda...
A ta największa będzie z lir,
Co strun duchowi doda! —«
............