Strona:PL Maria Konopnicka-Poezye serya druga 226.jpg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Dosyć się łez starło połą
Zgrzebnej szmaty tej...
I te wsiąkną... Hej! wesoło
Huknij pieśnią! hej, po roli
Huknij pieśnią... hej!...
A obsiądźcież wkrąg ognisko,
Płomień buchnie wnet!
Bóg daleko — nędza blisko,
A dola gdzieś het, za górą...
A dola gdzieś — het!
Kto mi druhem, kto mi kumem,
Niech mi poda wtór!
Serca — biciem, lasy — szumem,
I ten ciemny bór — wichurą,
I ten ciemny bór!