Przejdź do zawartości

Strona:PL Maria Konopnicka-Poezye T. 3 193.jpg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
XIV.

............
W miłości niema zdrady:
Jest tylko wieczny ruch.
Siew życia i zagłady,
Jak chce, tak rzuca — duch.

............
Jeśli milczenie ma starczyć za słowa,
Wierz mi, najwyższej piękności hymn śpiewa
Noc nasza, cicha, letnia, księżycowa,
Co przez rozkwitłe przesrebrza się drzewa.

I jeśli piękność ma starczyć za słowa,
Wierz mi, że pieśnią ogromną w swej mocy
Jest podniesiona ku niebu twa głowa,
Gdy patrzysz, milcząc, w oblicze tej nocy.

I jeśli miłość ma starczyć za słowa,
Wierz mi, modlitwą ku tobie w tę ciszę
Bije mej duszy gorąca wymowa,
Kiedy to piszę.

............
Nie list, nie słowo, nie skargę tęsknoty,
Nie echo westchnień rozwianych po grobie,
Lecz uśmiech szczęścia posyłam dziś tobie
Cichy i złoty.

Dziwisz się, pragniesz zapoznać się z drogą,
Którą ten motyl czarowny przylata
Tym, co się bez ran przecisnąć nie mogą
Wskróś cierni świata?

Wszak my go próżno szukali we dwoje
W przestworach pyły sypanych gwiezdnemi,