Strona:PL Karol Bołoz Antoniewicz-Poezyje 266.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Los go nie wtrąca w nieszczęścia koleje,
Zdrój czystych rozkosz sączyć się poczyna,
Kwiatami cała zasłana dolina
Szczęścia przyszłego wzbudza w nim nadzieje.

Jemu tak pięknie wiosna się zieleni,
Czas jego kwiatów jeszcze nie porywa
I w łzę rozpaczy łzy uciech nie mieni.

Co żal lub smutek, on tego nie czuje;
Te słodkie soki jeszcze świat nie truje,
Które niewinność w kielich życia wlewa.


∗             ∗